Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Ile zarabia kasjerka w Biedronce? Od stycznia 2021 podwyżki, kwota przyprawia o zawrót głowy
Karol Osiński
Karol Osiński 03.01.2021 11:01

Ile zarabia kasjerka w Biedronce? Od stycznia 2021 podwyżki, kwota przyprawia o zawrót głowy

Biedronka
fot. Marek BAZAK/East News

Jeronimo Martins Polska, czyli firma będąca właścicielem sieci sklepów Biedronka, podała informację dotyczącą podwyżek dla pracowników. Od początku stycznia 2021 roku osoby zatrudnione w sklepach oraz centrach dystrybucyjnych sieci będą zarabiały więcej. Podano, że łącznie podwyżki ma otrzymać aż ponad 58 tys. osób.

Biedronka przyszykowała podwyższenie wynagrodzeń dla pracowników sklepów, niezależnie od pełnionej funkcji. Pracownicy sieci od początku roku cieszą się wyższymi zarobkami. Warto podkreślić, że pensja zależna jest także od zajmowanego stanowiska.

Podwyżki w sieci sklepów Biedronka. Kto i ile zarobi?

Według przekazywanych informacji, osoby, które dopiero rozpoczęły swoją karierę zawodową w Biedronce na pełen etat, podejmując stanowisko kasjera-sprzedawcy od stycznia 2021 roku zarabiają od 3250 zł do 3600 zł brutto. Wszystko zależne jest jednak od lokalizacji pracy. Osoby w większych miejscowościach, będą zarabiać więcej. Wliczona jest w to także nagroda za obecność w pracy, innymi słowy brak niezaplanowanych nieobecności.

Właściciel Biedronki podkreśla, że najniższa pensja na tym stanowisku, obecnie jest wyższa od poprzedniej o ponad 16 proc. Pracujący w sieciówce mogą także liczyć na podwyżki po pierwszym i trzecim roku pracy. Najwięcej zyskają na tym pracownicy, którzy utrzymują się na swoich stanowiskach najdłużej.

Mowa tutaj o ludziach, którzy pracują na stanowisku kasjer-sprzedawca od ponad trzech lat. W zależności od miejscowości, w której znajduje się sklep, zarabiają oni teraz od 3400 zł do 3850 zł brutto w największych miastach. Mogą otrzymać oni także premię uznaniową, która uwzględnia wyniki sklepu oraz jakość obsługi.

Jeronimo Martins Polska nie zapomnieli także o podwyżkach dla osób znajdujących się na stanowiskach kierowniczych, a także pracujących w centrach dystrybucyjnych. Mowa tutaj o ludziach zajmujących stanowiska tj.: magazynier, magazynier kompletacji, czy inspektor ds. administracyjno-magazynowych.

Podwyżki w Biedronce

Należy wspomnieć przy tym, że podwyżki w centrach dystrybucyjnych, podobnie jak na wcześniej wspomnianych wyniosą 200 zł brutto. Od początku roku pensje ludzi zatrudnionych na tych stanowiskach, w zależności od lokalizacji oraz stażu pracy wynoszą od 3600 do 4750 zł brutto, z uwzględnieniem obecności w pracy w danym miesiącu.

Wszyscy pracownicy, którzy objęci są podwyżkami stażowymi, w przypadku przekroczenia stażu pracy, który wynosi rok lub trzy lata zostaną wynagrodzeni dodatkową podwyżką pensji podstawowej, która jest właściwa dla ich progu stażowego.

Zasada ta także będzie dotyczyć osób zatrudnionych w sklepach oraz centrach dystrybucyjnych. Warto wspomnieć, że na początku grudnia minionego roku w związku z pandemią koronawirusa firma zakomunikowała o możliwości skorzystania z rabatu wynoszącego do 1000 zł na zakupy w sieciówce.

Pracownicy Biedronki otrzymali już podwyżki, a czy uważasz, że lekarze, lub policjanci w związku z walką z pandemią koronawirusa powinni otrzymać podwyżki?

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: buisnessinsider.com.pl

Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?