Dlaczego sam nie mogę ubrać bliskiego zmarłego? Grabarz wyjaśnia
Grabarz znany pod pseudonimem “Robas” zasłynął w sieci, odpowiadając na liczne pytania internautów. Ci z kolei chętnie zwracają się do niego z różnymi, nawet tymi najbardziej drastycznymi czy przykrymi kwestiami, które dotyczą pochówku zmarłych. Teraz pewna kobieta postanowiła zapytać, dlaczego sama nie mogła ubrać bliskiego do pogrzebu. Odpowiedź grabarza jest zdumiewająca, jest ku temu pewien istotny powód.
Grabarz odpowiada na pytania internautów
Zawód grabarza to niełatwy kawałek chleba, na którego wykonywanie nie zdecydowałaby się większość osób. Wiąże się on nie tylko z koniecznością przebywania ze zwłokami, ale również pomocą w przygotowywaniu do pochówku oraz samym grzebaniem, które wymaga nie lada wysiłku fizycznego.
Grabarz znany pod pseudonimem “Robas” trudni się tym zajęciem już od wielu lat. Doświadczeniem oraz wiedzą, które nabył, postanowił podzielić się w mediach społecznościowych. Jego konto na TikToku obserwuje ponad 200 tys. internautów, którzy nieustannie zasypują go pytaniami związanymi z pochówkiem. Grabarz zawsze odpowiada na nie szczerze, nawet jeśli wiąże się to z poruszaniem trudnych i niekomfortowych tematów. O co został zapytany tym razem?
Grabarz został spytany, dlaczego bliscy sami nie mogą ubrać zmarłego do pogrzebu
Grabarz Robas nie unika odpowiedzi nawet na te najtrudniejsze pytania, które często wywołują w komentarzach pod jego filmikami burzę wśród internautów. Tym razem swoja historią postanowiła podzielić się na forum pewna kobieta, którą po sekcji brata spotkała przykra sytuacja.
Ja miałam brata po sekcji i musiałam zapłacić za ubranie, bo nie pozwolono mi zrobić tego samej – napisała w komentarzu.
Grabarz nie zwlekał długo i nagrał odcinek, w którym w rzeczowy sposób odpowiedział na jej historię. Okazuje się, że pochówek po sekcji to bardziej złożona kwestia, niż mogło wydawać się komukolwiek z nas!
Grabarz rozwiał wątpliwości internautki
Grabarz Robas nie zawiódł swojej obserwatorki i w obszerny sposób wytłumaczył, dlaczego nie można samemu ubierać ciała zmarłego po tym, jak przeszedł on sekcję zwłok.
Szanuję twoje odczucia, jednakże sekcja zwłok, wiadomo, jest przeprowadzana, aby wyjaśnić przyczynę śmierci danej osoby. Po sekcji zwłok ciało jest zaszywane i co możemy zobaczyć na tym ciele, to właśnie ślady po szyciu. Jeżeli sekcja wymaga dużego zaangażowania śledztwa, tak jak to jest w przypadku medycyny sądowej, to praktycznie całe ciało jest pocięte i całe ciało później jest zszywane – wytłumaczył dosadnie grabarz.
W dalszej części filmiku przytoczył historię, jak osobiście zdarzyło mu się odbierać ciało z zakładu medycyny sądowej, które zupełnie nie przypominało osoby za życia.
Dlaczego nie pozwolono tobie ubrać osobę zmarłej? Z prostych przyczyn - nikt nie chciał ryzykować, że jak zobaczysz najbliższą osobę zmarłą, no to po prostu doznasz jakiegoś szoku (…) Są przypadki, gdzie osoby, które chciały, niestety odpłynęły, bo były to dla nich zbyt duże emocje, więc dla mnie to nie jest nic dziwnego. (…) Nie macie się czy martwić, bo takie ciało nie wygląda nie wiadomo jak, wygląda normalnie, tylko jest pozaszywane tu i tam. Skąd mieli wziąć próbki ,stamtąd wzięli, gdzie mieli zbadać ciało, tam zbadali, a później musieli to wszystko zaszyć – podsumował Robas.
