Dlaczego ciało babci owinęli folią? Odpowiedź grabarza zdumiewa

Grabarz gwiazdą TikToka

Robas dał się poznać jako szalenie bezpośredni i szczery człowiek. Bez ogródek mówi to, co uważa, nawet jeśli jego słowa dotykają drażliwych tematów i mogą się komuś nie spodobać. Przy okazji zdradza sekrety dotyczące grzebania zmarłych.

Opowiadał już chociażby o tym, jak wygląda i z czym wiąże się ekshumacja zwłok oraz o pogrzebach dzieci czy osób bezdomnych, na które nie przychodził nikt.

Ksiądz miał mnóstwo kochanków. Aż nie chce się wierzyć, jak ich znajdywał. Więcej już nie zgrzeszy Czytaj dalej "Co się z nami dzieje?". Katarzyna Dowbor dosadnie podsumowała Polaków. W innych krajach jest pod tym względem dużo lepiej Czytaj dalej

Grabarz odpowiada na pytania

Innym czynnikiem, który sprawił, że Robas stał się tak popularny, jest fakt, że nie tylko opowiada o swoich przemyśleniach, ale przede wszystkim odpowiada na pytania trapiące jego widzów. Dzięki jego radom już niejedna osoba wiedziała, jak zachować się lepiej w domu pogrzebowym.

Niedawno jeden z internautów opowiedział mu o sytuacji związanej z pogrzebem własnej babci. Zauważył bowiem, że spod stroju, w którym ją chowano, kobiecie wystawała folia!

ZOBACZ TEŻ: Napisał do księdza ws. związku jego kolegów po fachu. Reakcja kapłana wprost wbija w fotel. Nawet wierni się tego nie spodziewali

Dlaczego zmarłych owija się folią?

Pierwsze, co przyszło na myśl Robasowi, gdy dowiedział się o zaistniałej sytuacji, to fuszerka pracowników domu pogrzebowego. Przyznał bowiem, że owijanie ciała folią nie jest rzadką praktyką, ale robi się to przy utrzymaniu pewnych standardów. Absolutnie podstawowym z nich jest to, by nie była ona widoczna w trakcie pogrzebu. Ktoś więc wyjątkowo się nie popisał.

A dlaczego w ogóle tej folii się używa? Grabarz wyjaśnił, że folią owija się te fragmenty ciała, które uległy jakiemuś zdeformowaniu lub uszkodzeniu, przez co mogłyby pobrudzić strój zmarłego.