Dopiero co pochowano Kamilka, tragedia właśnie spotkała ośmiomiesięcznego chłopca. Miał połamane kończyny
Przed tygodniem ulicami Częstochowy przeszedł marsz z okazji pierwszej miesięcznicy śmierci 8-letniego Kamilka, a media obiegła kolejna tragedia. Tym razem ofiarą był ośmiomiesięczny chłopiec z Bartoszyc.
7 lipca rozpocznie się proces przeciwko 20-letniemu Patrykowi N., który jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa i znęcanie się nad chłopcem.
Ośmiomiesięczny chłopiec ofiarą przemocy
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Bartoszycach skierował akt oskarżenia przeciwko Patrykowi N. do Sądu Okręgowego w Olsztynie. 20-latek został oskarżony o znęcanie się oraz usiłowanie zabójstwa niespełna ośmiomiesięcznego dziecka swojej ówczesnej partnerki.
Do aktów przemocy wobec dziecka miało dochodzić między kwietniem a 6 majem 2022 roku w Bartoszycach, kiedy mężczyzna sprawował opiekę nad dzieckiem pod nieobecność jego matki.
Ośmiomiesięczny chłopiec doznał poważnych obrażeń
6 maja matka dziecka wyszła z domu na spotkanie z koleżanką. W tym czasie dzieckiem zajmował się Patryk N. Po pewnym czasie kobieta otrzymała telefon, że jej syn spadł z łóżeczka i płacze. Wróciła do domu, by uspokoić dziecko, po czym ponownie wyszła z mieszkania. Około godziny 23 ponownie otrzymała telefon od partnera, który tym razem poinformował ją, że nie może dobudzić dziecka.
Gdy ponownie wróciła, oceniła, że stan jej dziecka jest na tyle poważny, że wezwała karetkę.
Ośmiomiesięczny chłopiec trafił do szpitala
Karetka pogotowia przewiozła chłopca do szpitala w Olsztynie. Na miejscu wykonano badania diagnostyczne, które wykazały między innymi złamania rączek i nóżek, które miały kilka tygodni. Jak powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie:
– Według śledczych oskarżony wielokrotnie stosował wobec pokrzywdzonego przemoc fizyczną o dużym natężeniu, a polegającą m.in. na szarpaniu za ręce i nogi, podciąganiu, chwytaniu za tułów, czy mocnym ściskaniu. W wyniku tego dziecko doznało licznych obrażeń ciała, w tym złamań kończyn, które to naruszyły czynności narządu ciała pokrzywdzonego na okres powyżej 7 dni – informuje portal „Super Express”.
Źródło: Super Express