Filip Chajzer, choć na co dzień wydaje się być osobą pozytywną i wesołą, zaskakująco często generuje wokół siebie medialny szum. Wcześniej obrywało mu się chociażby za nabijanie się z ataków paniki, a ostatnio posądzono go o romans. Czy w związku z tym straci pracę?
Filip Chajzer, choć na co dzień wydaje się być osobą pozytywną i wesołą, zaskakująco często generuje wokół siebie medialny szum. Wcześniej obrywało mu się chociażby za nabijanie się z ataków paniki, a ostatnio posądzono go o romans. Czy w związku z tym straci pracę?
Wcześniej wydawało się, że skoro prezenter pozostawał w łaskach zarządu stacji TVN pomimo wpadek na wizji, to tym bardziej prywatne zamieszanie nie odbije się na jego angażu. Wcale nie musi tak być.
Czy Filip Chajzer straci pracę?
Do takich informacji dotarł serwis „Pudelek”. Rozmawiał z informatorem, według którego zarząd stacji powoli traci cierpliwość do Filipa. Pracodawcom prezentera nie podoba się nie tylko fakt, że generuje on afery, ale także to, że niezbyt dobrze je rozwiązuje. Chajzerowi już wcześniej zarzucano bowiem, że z medialnych opresji wychodzi w dość cwany, ale niekoniecznie poprawny sposób, przepraszając między wierszami i organizując jednocześnie akcje charytatywne.
W tym wypadku jest nieco inaczej, bo prezenter po prostu nabrał wody w usta i nie chciał tłumaczyć, czy faktycznie zdradził swoją partnerkę, czy może po prostu do niczego nie doszło. Jak twierdzi wspomniane wyżej źródło, niefortunne zachowania Chajzera dotychczas nie przeszkadzały dyrektorowi programowemu stacji, Edwardowi Miszczakowi, który pełnił tę funkcję przez niemal ćwierć wieku. Całkiem niedawno jednak zrezygnował.
Niewykluczone więc, że teraz taryfa ulgowa względem Chajzera się skończy, a nowi przełożeni nie będą już tolerować kolejnych afer. To jednak wciąż informacje kompletnie niepotwierdzone, więc pozostaje czekać na oficjalny komunikat stacji w tej sprawie, o ile takowy się pojawi.
Warto przy okazji przypomnieć, że swego czasu prezenter został już dosyć brutalnie rozliczony za swoje zachowania. 2 lata temu youtuber znany pod pseudonimem Gargamel nagrał niemalże półgodzinne wideo, w którym punktował jego zdaniem nieodpowiednie zachowania prezentera i krytykował jego charytatywną działalność, którą ten stosował do wybielania się. Jak później wyjawił sam Filip Chajzer, to poniekąd wpędziło go w depresję, gdyż po wideo wylała się na niego gigantyczna fala hejtu.
Zobacz post:
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Chajzer znów na świeczniku. Przyłapano go, gdy łamał prawo drogowe
- Ruszyła pilna akcja. Chodzi o zanieczyszczenie toksynami
- W domu Małgorzaty Kożuchowskiej zapadła poważna decyzja. Aktorka musiała zrobić to dla taty
Źródło: Pudelek.pl/ rozrywka.radiozet.pl
