Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Gastronomia znowu otwarta. Jedna z klientek pokazała paragon za obiad, można się zdziwić
Adrianna Boryń
Adrianna Boryń 15.05.2021 21:22

Gastronomia znowu otwarta. Jedna z klientek pokazała paragon za obiad, można się zdziwić

rachunek
fot. MAREK BARCZYNSKI/East News

Od 15 maja po długiej przerwie polskie restauracje wznawiają swoją działalność. Pierwsi klienci już skorzystali z oferty i wybrali się zjeść smaczny posiłek. Jedna z czytelniczek portalu o2.pl podzieliła się paragonem za obiad, na który skusiła się nad polskim morzem. Była bardzo zdziwiona cenami ryb.

Czytelniczka portalu o2.pl wysłała do redakcji paragon za obiad, który kupiła nad polskim morzem. Za 3 porcje musiała uiścić sporą kwotę.

Ceny za obiad zwalają z nóg?

Od 15 maja polskie restauracje znów działają. Co prawda niepełną parą, ponieważ klientom udostępniane są jedynie zewnętrzne ogródki, ale i tak jest to krok naprzód. Pani Ewelina, czytelniczka portalu o2.pl postanowiła wybrać się na obiad nad polskie morze, aby skosztować świeżej ryby.

Kobieta była szczerze zaskoczona ceną, którą przyszło jej zapłacić. Pani Ewelina kupiła obiad dla trzech osób w jednej z nadmorskich knajpek.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

-Zachęceni zniesieniem obostrzeń wyskoczyliśmy do Gdańska, gdzie oczywiście trzeba zaliczyć obowiązkową rybkę przy plaży. Pożałowaliśmy, gdy zobaczyliśmy rachunek – napisała pani Ewelina, jak podaje o2.pl.

W dalszej części wypowiedzi kobieta podała konkretne kwoty, które widniały w menu restauracji:

-Najtańszy filet z frytkami to prawie 40 zł, surówkę trzeba dokupić dodatkowo, bo nie jest wliczona w cenę. Wzięliśmy jeden zestaw surówek za 10 zł na trzy osoby, ale zdecydowanie wielkość porcji była przeznaczona dla jednej.

Pani Ewelina za 3 porcje zapłaciła 175 złotych. Cena ta zawierała 3 porcje obiadowe składające się z ryby, surówki, a także zupy. Doliczono również napoje.

Warto przypomnieć, że jeden z restauratorów Robert Sowa jakiś czas temu wypowiadał się na łamach portalu money.pl na temat podwyżek cen poszczególnych produktów:

W górę poszły ceny wielu produktów. Widzę to, robiąc zarówno prywatne zakupy, jak i zaopatrując się do restauracji. Jest znacznie drożej. Nawet o 20 proc. To musi się przełożyć na ceny w restauracjach. Wielu naszych gości zderzy się z nową rzeczywistością – mówił Robert Sowa, jak podaje money.pl.

Mieliście już okazję skorzystać z ofert restauracji w waszych miastach?

Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:

Źródło: o2.pl, money.pl

Powiązane
Jarosław Boberek, Natalia Kukulska, Zbigniew Zamachowski
Czyim głosem mówią te postaci z bajek? Tylko mistrzowie dopasują powyżej 5!