Maja Staśko atakuje Lil Masti. W tle Sławomir Mentzen
Nie milkną echa publikacji przez „Lil Masti” wizyty u lekarza związanej z dzieckiem. Maja Staśko zainteresowała się sprawą, jednak jej krytyka dotyczy spotkania na linii Sławomir Mentzen – Aniela Bogusz.
Maja Staśko słynie z komentowania w zasadzie wszystkiego co dzieje się w internecie. Tym razem oberwało się „Lil Masti” za jej post w mediach społecznościowych i zdjęcie z inną osobą.
Maja Staśko atakuje Lil Masti
Zarzuty Mai Staśko dotyczą spotkania Anieli ze Sławomirem Mentzenem. Aktywistka podkreśla, że broniła Anieli gdy publikowała wszelkie nagrania związane z ciążą, bo to jej ciało.
Lewicowej działaczce nie spodobało się jednak spotkanie Bogusz z politykiem. Według Staśko jest to promowanie i ocieplanie wizerunku człowieka, który prowadzi narrację antyukraińską.
„Lil Masti” zdążyła się już ustosunkować do zarzutów, które przedstawiła jej Staśko. Zdaniem Królowej freak fightów łączenie ciąży z tym spotkaniem świadczy o nieszczerych intencjach i interesowności.
Lil Masti odpowiada Staśko
Zdaniem Anieli łączenie tych dwóch rzeczy to gra na emocjach i manipulacja. Bogusz przyznała, że spotkanie ze Sławomirem Mentzenem miało charakter biznesowy i podziękowała za wsparcie obserwatorom.
„Lil Masti” zaapelowała również do Staśko i innych osób mówiąc, aby nikt nie osądzał, bo sami zostaną wtedy osądzeni. Powiedziała także, że ona sama się do tego stosuje i nie tylko tak mówi.
Prawdopodobnie to dopiero początek sporu pomiędzy paniami, ponieważ Maja Staśko rzadko kiedy daje za wygraną, a zarzuty o nieszczere intencje na pewno odbierze bardzo poważnie.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Którą federację Popek wspomina najlepiej? Zaskakująca odpowiedź
- Wersow żałuje reklamy Blacka. Weronika Sowa chciałaby to usunąć
- Wujek Łuki, a Afera Kamperowa. Stanowiska prezesa Ekipy
