Ogromna radość u rodziny pięcioraczków z Horyńca. Ludzie aż pieją z emocji

Dominika i Vincent Clarke doczekali się jedenaściorga pociech

Dominika i Vincent Clarke zdobyli popularność w sieci jako rodzice pięcioraczków z Horyńca. Ich najmłodsze z jedenaściorga pociech przyszły na świat w 2023 roku. Para pomimo ogromnej ilości pracy przy tylu noworodkach znajdowała czas, aby rozwijać swoje konta w mediach społecznościowych. Dzięki temu wiemy, co u nich słychać.

Rok po tym, jak na świat przyszły pięcioraczki, rodzina Clarke zdecydowała się przenieść z Polski w dużo cieplejsze i bardziej egzotyczne miejsce. Ich nowym domem została Tajlandia. Rodzina Clarke zdecydowała się na wynajem pięknej willi. Teraz niespodziewanie ogłosili, że przyszedł czas na kolejny krok w ich życiu.

Rodzina Clarke w końcu się na to zdecydowała. Właśnie ogłosili

Rodzina Clarke poinformowała na Instagramie, że zdecydowali się na zakup własnego domu. Opublikowali specjalny post, w którym przekazali, że są już w posiadaniu kluczy. Jednocześnie zdradzili, że chociaż mają czas na przeprowadzkę praktycznie do końca grudnia, nie zamierzają z nią zwlekać, a święta chcą spędzić już w swoim nowym gniazdku.

Kochani, mamy to – klucz do nowego domu! Choć mamy czas na wyprowadzkę do 27 grudnia, postanowiliśmy przeprowadzić się już teraz, aby święta spędzić na spokojnie w naszym nowym miejscu. Niektórzy żartują, że z willi z basenem idziemy do “Chatki Puchatka”, ale dla nas to dom idealny. Zobaczycie sami - czytamy na Instagramie.

Internauci życzą rodzinie Clarke jak najlepiej i nie ukrywają, że cieszą się ich szczęściem. W komentarzach aż pieją z emocji. W ich wpisach możemy przeczytać:

• I bez basenu przy domu da się żyć. Najważniejsze, że jesteście razem w miejscu, którym chcecie być.

• Super! Najważniejsze, że podjęliście decyzję i jesteście z niej zadowoleni. Reszta na pewno się ułoży.

• Dom to ludzie którzy go tworzą . Państwo są wspaniałą rodziną.

• Gratulacje.

Rodzina Clarke pokazała swój nowy dom

Na instagramowym profilu rodziny Clarke pojawił się nowy post, w którym rodzice pięcioraczków zdradzili nieco więcej szczegółów na temat swojego nowego domu. Jak się okazuje, będzie dużo skromniejszy niż willa, którą wynajmowali do tej pory.

A tu już w naszym nowym, skromnym domku. Och, jak niektórzy się śmieją i dogryzają z naszego wyboru – tak, to hostel. Tak, jest skromny i wymaga mnóstwa wyobraźni oraz pomysłów, żeby stworzyć rodzinny dom. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Czasami życie stawia nas w sytuacjach, na które nie mamy wpływu. Wtedy zostaje nam jedno – czerpać radość z małych rzeczy i osiągniętych sukcesów, choćby tych najmniejszych - napisali.