Ośmieszanie dzieci w internecie? Robi to tysiące rodziców
Dzieci w internecie wciąż zyskują na popularności, a rodzice nie zdają sobie sprawy z tego, że krzywdzą swoje pociechy. Internet pęka w szwach od filmików, na których rodzice nabijają się ze swoich pociech i publicznie je upokarzają. Nasuwa się tylko jedno pytanie: dlaczego? Co zyskują rodzice, których dziecko staje się pośmiewiskiem całego świata?
Dzieci w internecie są obserwowane przez masę ludzi. Rodzice wrzucają filmy na portale społecznościowe, na których młodociani zostają całkowicie obdarci z godności.
Rodzice straszą swoje pociechy, a później naśmiewają się z nich. Ludzie zastanawiają się, dlaczego opiekunowie robią coś takiego? Czy to wszystko tylko i wyłącznie „dla fejmu”? Może nie zdają sobie sprawy z tego, że taka forma „żartów” upokarza dzieci.
Dzieci w internecie pośmiewiskiem całego świata?
Rodzice powinni chronić swoje pociechy, opiekować się nimi. Okazuje się, że problem upokarzania dzieci w internecie dotyka coraz większą ilość krajów. Młodzi, którzy są publicznie wyśmiewani, stają się agresywni i aspołeczni.
Tacy rodzice fundują swoim brzdącom traumę, której później bardzo ciężko się pozbyć. Ponadto często niszczą ich poczucie własnej wartości. Wrzucając filmy do internetu skazują swoje dziecko na wyśmiewanie. To, co raz wrzuci się do sieci, zostaje tam na zawsze.
Jeden z popularniejszych żartów, który robią rodzice swoim pociechom, to ten, w którym cała rodzina udaje, że dziecko jest niewidzialne. Rodzina „czaruje” i wypowiada zaklęcia. Ktoś z rodziny zakrywa dziecko kocem. Później wszyscy udają, że dziecko zniknęło. Na początku maluch jest zadowolony, ale szybko traci orientacje i nie wie co się dzieje.
Trzeba podkreślić, że ten żart bawi jedynie dorosłych. Dla głównych bohaterów śmieszny nie jest. Rodzice bawią się kosztem dzieci, wykorzystują fakt, że pociechy są przerażone. Na pierwszy rzut oka to wszystko może wyglądać zabawnie, ale z czasem to robi się po prostu przerażające.
Co się dzieje w komentarzach pod takimi filmikami? Cóż, dużo osób gratuluje pomysłowości rodzicom. Zachwalają ich talent aktorski. Jednak coraz głośniej krytykuje się takie zachowania. Według niektórych takie dowcipy są zwyczajnie nieludzkie, a ubaw z płaczącego dziecka jest po prostu podły.
Jak podaje portal Parenting.pl, większość dorosłych nie zdaje sobie sprawy z tego, że to, co wrzucają do internetu, nigdy z niego nie zniknie. Takie publiczne upokarzanie dzieci jest kwestią mody, której ulegają dorośli.
Zwróćmy uwagę na kolejną istotną rzecz. Dzieci, które padają ofiarą okrutnych żartów ze strony rodziców, narażone są na pośmiewisko wśród znajomych ze szkoły czy z podwórka. To zostawia najgłębsze rany w psychice dziecka.
Przypomnimy wam najgłośniejszą sprawę ostatnich miesięcy.
Zobaczcie wideo:
ZOBACZ TEŻ:
- Kasia Nosowska zażartowała sobie z Kingi Rusin. Odpowiedź dziennikarki – BEZCENNA
- Damska przyjaźń. Dlaczego jest taka ważna?
- Makijaż po 30-stce. Jak powinnaś się malować?
źródła: parenting.pl, deon.pl
