Martyna Derdak 28.11.2019 11:12

Panna młoda odebrała swoje ślubne buty. Gdy zobaczyła, co jest na podeszwie, zamarła

https://unsplash.com/@ohhbee, facebook.com/Weddingstar

Panna młoda dostała buty, w których miała iść do ślubu. Kiedy kobieta oglądała je z każdej strony, okazało się, że na podeszwie kryją pewną tajemnicę. To, co zobaczyła, sprawiło, że jej serce rozpadło się na milion kawałeczków.

Ślub jest jedynym z najważniejszych dni dla każdego. Najwięcej pracy i emocji wkładają w niego państwo młodzi. Równie podekscytowani są, także rodzice, którzy obserwują, jak ich dorosłe już dzieci robią wielki skok w życie. Pewna panna młoda pogodziła się z myślą, że jej matki nie będzie w dniu ślubu. Okazało się, że rodzicielska miłość i troska potrafią uczynić cuda.

Panna młoda rozpłakała się gdy zobaczyła ślubne buty

Emma zaręczyła się w 2016 roku. Pech chciał, że miesiąc później u jej matki zdiagnozowano nieuleczalnego raka. Cała rodzina wierzyła mocno w to, że kobieta będzie żyła na tyle długo, by zobaczyć ślub córki, niestety rok później zmarła.

W dzień ceremonii Emma nie mogła pogodzić się z tym, że jej ukochanej mamy nie ma obok. W pewnym momencie otrzymała tajemniczą paczkę. Kiedy ją otworzyła, okazało się, że w środku znajdują się piękne buty.

Kobieta zaczęła oglądać je z każdej strony. Były naprawdę stylowe i eleganckie. Nadal jednak nie wiedziała, od kogo dostała tak wyjątkowy prezent. Wpatrując się w buty, zobaczyła, że na ich podeszwie jest coś napisane. Okazało się, że był to prezent ślubny od jej zmarłej mamy.

-Chciałam, żebyś w swoim wielkim dniu miała ode mnie prezent. Postanowiłam, że dam Ci buty ślubne. Mam nadzieję, że ten dzień będzie magiczny. Dużo miłości i wielkich uścisków. Mama. -przeczytała na podeszwie.

Buty wywołały wielkie emocje

Jak powiedziała Emma w wywiadzie z BBC, planowanie tak ważnego dnia, jak ślub bez obecności mamy, było dla niej niebywale trudne. Kiedy zobaczyła buty, nie tylko rozpłakała się, ale też nie mogła wydusić z siebie żadnego słowa. Jej serce rozpadło się na milion kawałeczków. Prezent był wyjątkowy zwłaszcza dlatego, że z powodu nagłej śmierci, kobiety nie zdążyły się ze sobą pożegnać.

Internautów bardzo poruszyła ta wzruszająca historia. Użytkownicy mediów społecznościowych skomentowali poruszającą historię Emmy. Wielu z nich napisało, że czytając to, mieli łzy w oczach. Uważają, że jest to dowód na to, że matka nawet po śmierci nie opuści swojego dziecka.