Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Pilne. Kolejna noc grozy na polskim niebie. "Dziękujemy za wsparcie NATO". Nowe informacje
Małgorzata Beszczyńska
Małgorzata Beszczyńska 28.09.2025 08:27

Pilne. Kolejna noc grozy na polskim niebie. "Dziękujemy za wsparcie NATO". Nowe informacje

Pilne. Kolejna noc grozy na polskim niebie. "Dziękujemy za wsparcie NATO". Nowe informacje
unsplash

Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało dziś rano o zakończeniu nocnej akcji wzmacniania osłony polskiej przestrzeni powietrznej. W krótkim komunikacie wojsko podziękowało „za wsparcie NATO oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym, których myśliwce F-35 pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie”. To reakcja na wzmożoną aktywność rosyjskich dronów i samolotów nad Ukrainą w nocy z soboty na niedzielę (27/28 września 2025 r.), która – zgodnie z procedurami – uruchomiła w Polsce podwyższony poziom gotowości lotniczej i obrony powietrznej.

Kim są sojusznicy „z dyżuru” — i co robią F-35 w Polsce?

Holenderskie F-35 pełnią w Polsce i w regionie wzmocnioną misję NATO Air Policing / Air Shielding — rotacyjny dyżur bojowy polegający na patrolowaniu i szybkim reagowaniu na potencjalne naruszenia przestrzeni Sojuszu. W nocy, o której mowa, zostały one włączone do działań wspierających polskie lotnictwo, zgodnie z natowską architekturą dowodzenia (Allied Air Command). Wcześniej, 9/10 września, to właśnie holenderskie F-35 — razem z polskimi maszynami — pomagały neutralizować rosyjskie bezzałogowce, które wielokrotnie wtargnęły w polską przestrzeń powietrzną. Po tamtej nocy Polacy również dziękowali RNLAF za wsparcie.

Dlaczego takie komunikaty pojawiają się coraz częściej?

Od początku września notujemy serię incydentów wokół wschodniej flanki NATO — od masowych zmasowanych uderzeń dronowo-rakietowych na Ukrainę po naruszenia lub ich próby na granicach państw sojuszniczych. To spowodowało, że Warszawa publicznie zaostrzyła komunikację odstraszającą: premier zapowiedział, że obiekty jednoznacznie naruszające polską przestrzeń i stwarzające zagrożenie będą zestrzeliwane, podkreślając jednocześnie koordynację z sojusznikami, aby nie eskalować konfliktu przypadkowym incydentem.

Co dokładnie znaczy „akcja zabezpieczenia nieba”?

W praktyce to zestaw rutynowych kroków: podniesienie gotowości systemów OPL (m.in. Patriotów sojuszniczych), utrzymywanie w powietrzu par dyżurnych, rozszerzony nadzór radiolokacyjny i ściślejsza współpraca z natowskim dowództwem lotniczym. Dzisiejszy komunikat DO RSZ precyzował, że działania nad Polską zakończono po godz. 8:00, a wcześniej — w kontekście wrześniowych nocy — wskazywano wprost na rolę holenderskich F-35 oraz wsparcie sojuszników.

Przypomnijmy, że po nocy z 9/10 września, kiedy — według władz Polski i sojuszników — rosyjskie drony wielokrotnie wleciały nad terytorium RP, NATO podkreśliło „pełną solidarność z Polską”, a Holendrzy opisali udział swoich F-35 w zestrzeleniach intruzów. Incydenty te zostały odnotowane w komunikatach NATO, władz sojuszniczych oraz mediów branżowych.

Tagi: Rosja ukraina