Rosyjskie wojska - tak, te, które miały „w trzy dni” dojść do Kijowa - znalazły się w potrzasku liczb. Według najnowszych analiz brytyjskiego wywiadu od początku pełnoskalowej inwazji w 2022 r. zginęło lub zmarło już o wiele więcej rosyjskich żołnierzy, niż publicznie przyznaje Moskwa. To statystyka, która nie mieści się w ramie propagandowych grafik. O jakich liczbach dokładnie mówimy i jakie szanse na zajęcie Ukrainy ma obecnie Rosja?
W sobotę wieczorem Wisłostrada stanęła na pewien czas w miejscu: auto ambasady rosyjskiej dachowało, a służby wstrzymały ruch w obu kierunkach. Jedna osoba trafiła do szpitala, uszkodzonych było też kilka innych pojazdów. Jak doszło do tego zdarzenia i co mówią pierwsze ustalenia?
W nocy z 4 na 5 października Rosja dokonała kolejnych, zmasowanych ataków na Ukrainę. Celem prawdopodobnie są Lwów i Łuck, czyli miasta znajdujące się w obwodach graniczących z Polską. Zadecydowano więc o poderwaniu polskich oraz sojuszniczych myśliwców.
W Sochi znów rozdawano iluzje jak cukierki. Władimir Putin, objęty nakazem aresztowania przez MTK, na forum Wałdaj przekonywał, że opowieści europejskich polityków o możliwej wojnie z Rosją to „bzdura”, a sam atak na państwo NATO jest „nie do pomyślenia”. Jednocześnie obiecał reakcję na „militaryzację” Europy — „delikatnie mówiąc, dość przekonującą”. Brzmi jak groźba? Bo nią jest.
Rozpoczęło się przemówienie Putina. W Soczi trwa doroczna konferencja Klubu Wałdaj, a rosyjski przywódca znowu zgrywa „gołąbka pokoju”: na pytania o rzekomy atak na NATO odpowiada słowem „bzdura”. Do tego dorzuca policzek pod adresem europejskich rządów — albo są „niekompetentne”, albo „okłamują wyborców”. Brzmi niewinnie? Tylko na pierwszy rzut ucha.
Poufne informacje trafiły do obiegu i zapaliły czerwone lampki w Warszawie. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) sygnalizuje, że rosyjskie i białoruskie służby specjalne mogą planować operacje sabotażowe wymierzone w infrastrukturę krytyczną Polski. Według analityków część działań mogłaby zostać przeprowadzona pod „fałszywą flagą”, by odpowiedzialnością obarczyć Ukrainę.
W trzy lata po ogłoszeniu przez Kreml „włączenia” okupowanych obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego do Federacji Rosyjskiej (30 września 2022 r.), Władimir Putin opublikował w poniedziałek nowe wideo, w którym nazywa wojnę przeciwko Ukrainie „sprawiedliwą bitwą” i zapewnia, że Rosja w niej „zwycięża”. Materiał ukazał się na stronach Kremla i został opisany przez światowe media jako element wewnętrznej mobilizacji i legitymizowania okupacji.
„Trzeba wybudować nowy dom od nowa. Nie ma szans, żeby odbudować go jeszcze w tym roku” — powiedział Onetowi wójt gminy Wyryki Bernard Błaszczuk po oględzinach zniszczonego domu państwa Wesołowskich. Samorząd zapewnił rodzinie najpierw nocleg nad biblioteką, a następnie mieszkanie zastępcze; na czas formalności i prac budowlanych mają mieć zagwarantowany dach nad głową. Wójt dodał, że procedury (m.in. pozwolenia) potrwają, ale gmina jest w stałym kontakcie z poszkodowanymi.
Prezydent Karol Nawrocki przyznał, że sytuacja na Bałtyku „staje się coraz bardziej niepokojąca”, odnosząc się do słów Wołodymyra Zełenskiego o rosyjskich tankowcach przerobionych na centra dronowe, które paraliżują lotniska w Europie. Jak podkreślił, tzw. „flota cieni” to narzędzie wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję przeciw państwom regionu. Jednocześnie zaznaczył, że ewentualne decyzje o ograniczeniach żeglugi czy „zamknięciu Bałtyku” zapadną dopiero po analizach wojskowych i w uzgodnieniu z sojusznikami.
Massimiliano Coccia, włoski dziennikarz śledczy, opisał szlak przerzutu rosyjskiej broni do Włoch — w tym „kompletnie nowych” karabinków Kałasznikowa bez numerów — który ma prowadzić m.in. przez sycylijskie porty. Wątek szybko trafił do polityki: po publikacji pojawiła się interpelacja do szefa MSW Matteo Piantedosiego o możliwe „składy” rosyjskich broni na terenie kraju. Wersje, które badają dziennikarze i parlamentarzyści, obejmują zarówno wspieranie lokalnych mafii, jak i operację destabilizacyjną Kremla z użyciem przestępców.
Na platformie X krąży szczery, kilkuminutowy wywiad z rosyjskim mężczyzną, który najpierw poszedł na wojnę jako ochotnik, a dziś jest bezdomny i pozostawiony bez leczenia. Autor nagrania (i tłumaczenia) podkreśla, że rozmówca jest przeciw wojnie — „zrozumiał to po szkodzie”, kiedy wrócił z frontu z problemami zdrowotnymi i psychicznymi, a państwowa pomoc okazała się iluzją.
Donald Trump – jeszcze niedawno chłodny wobec „długiej ręki” Kijowa – nagle daje Ukrainie zgodę na uderzenia w głąb Rosji. Brzmi jak zwrot akcji? Bo nim jest. Kulisy mówią o presji wojskowych, irytacji na Kreml i politycznym rachunku w kampanii. A najciekawsze dopiero przed nami.
Podczas nocnego, zmasowanego ataku Rosji na Kijów uszkodzony został budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady. O zdarzeniu poinformował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. „W zmasowanym, raszystowskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego naszej ambasady. Wszyscy są cali i zdrowi” — przekazał szef MSZ.
Rosyjski okręt podwodny B-261 „Noworosyjsk” (projekt 636.3, tzw. Kilo-class) miał doznać poważnej awarii układu paliwowego podczas operowania w rejonie Cieśniny Gibraltarskiej. Według serii relacji medialnych opartych na rosyjskim kanale śledczym VChK-OGPU, do wnętrza jednostki (osadnika zęzowego) przedostaje się paliwo, co tworzy atmosferę wybuchową i wymusiło pełne wynurzenie okrętu. Część źródeł wskazuje, że załoga nie dysponuje częściami ani personelem do naprawy na morzu; w skrajnym wariancie rozważano zrzut paliwa za burtę. Informacje te nie zostały dotąd oficjalnie potwierdzone przez stronę rosyjską
Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że Kreml przygotowuje eskalację poza Ukrainą i może „otworzyć inny kierunek” działań jeszcze przed zakończeniem trwającej wojny. „Nikt nie wie gdzie. On tego chce” — powiedział prezydent Ukrainy w rozmowie cytowanej przez „The Guardian”, wskazując na ostatnie incydenty w europejskiej przestrzeni powietrznej jako sygnały rosyjnego „sondowania” obrony państw NATO.
Prokuratura Okręgowa w Lublinie wszczęła postępowanie w sprawie bezprawnego wlotu do Polski niezidentyfikowanych obiektów latających. Sprawa dotyczy serii zdarzeń z nocy z 9 na 10 września 2025 r., kiedy nad woj. lubelskim ujawniono i zabezpieczono liczne szczątki dronów. Śledczy prowadzą czynności „w niezbędnym zakresie”, m.in. oględziny miejsc ujawnienia, zabezpieczanie materiału dowodowego i identyfikację typów użytych maszyn.
Poszkodowane małżeństwo emerytów z Wyryk (pow. włodawski, Lubelskie) zostało niezwłocznie objęte pomocą gminy. Wójt Bernard Błaszczuk zapewnił im na start lokum nad Gminną Biblioteką Publiczną, gdzie znajdują się miejsca noclegowe. Obecnie seniorzy korzystają już z odrębnego mieszkania zastępczego o powierzchni ok. 70 m², które mają do dyspozycji do czasu odbudowy domu.
Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało dziś rano o zakończeniu nocnej akcji wzmacniania osłony polskiej przestrzeni powietrznej. W krótkim komunikacie wojsko podziękowało „za wsparcie NATO oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym, których myśliwce F-35 pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie”. To reakcja na wzmożoną aktywność rosyjskich dronów i samolotów nad Ukrainą w nocy z soboty na niedzielę (27/28 września 2025 r.), która – zgodnie z procedurami – uruchomiła w Polsce podwyższony poziom gotowości lotniczej i obrony powietrznej.
Niedziela, 28 września 2025 r. Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało nad ranem, że – w związku ze zmasowanymi rosyjskimi uderzeniami rakietowo-dronowymi na Ukrainę – uruchomiono wszystkie dostępne siły i środki: poderwano dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego przeszły w stan najwyższej gotowości. Wojsko podkreśliło, że to działania prewencyjne mające zabezpieczyć polską przestrzeń powietrzną.
Amsterdam, 27 września 2025 r. Jedna z sześciu dróg startowych portu Amsterdam Schiphol (polderbaan 18R/36L) została w sobotę tymczasowo zamknięta po zgłoszeniach drona krążącego w rejonie lotniska. Zawieszenie operacji na tej drodze trwało około 45 minut; ruch przekierowano na inne pasy. Drona ani operatora nie ujęto.
27 września 2025 r. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział na briefingu, że podczas zmasowanego ataku z nocy 9/10 września Rosja skierowała 92 bezzałogowce w stronę Polski. „Większość z nich zestrzeliła Ukraina, 19 doleciało do granicy i wleciało w polską przestrzeń” – stwierdził. Kilka z nich zostało strąconych już po polskiej stronie.
Sprawa domu zniszczonego w Wyrykach-Woli (Lubelszczyzna) wraca z nową, nieoficjalną wersją wydarzeń. Jak podał dziś Onet, na budynek miała spaść rakieta wystrzelona przez holenderski myśliwiec F-35, działający w ramach sojuszniczej operacji nad Polską podczas rosyjnego ataku dronami w nocy z 9 na 10 września. Śledztwo trwa, a oficjalne służby nie potwierdziły na razie tożsamości państwa-użytkownika samolotu.
23 września 2025 r. Premier Donald Tusk opublikował na platformie X krótki, jednoznaczny komunikat: Polska jest gotowa „zdecydowanie reagować” na każde naruszenie swojej przestrzeni powietrznej i oczekuje pełnego wsparcia sojuszników. Wpis pojawił się po serii incydentów z udziałem rosyjskich dronów i samolotów w regionie oraz po ostrych deklaracjach partnerów z NATO.
23 września 2025 r. Norweska policja zatrzymała w centrum Oslo dwoje cudzoziemców za lot dronem w strefie zakazu — m.in. nad twierdzą Akershus. To odrębny incydent od wczorajszego wstrzymania ruchu na lotnisku Oslo-Gardermoen (OSL) po zgłoszeniach dronów w pobliżu pasów.
Dwa największe porty lotnicze Skandynawii—Copenhagen Airport (CPH) i Oslo-Gardermoen (OSL)—zostały w poniedziałkowy wieczór czasowo zamknięte po wielokrotnych zgłoszeniach dużych dronów w pobliżu pasów.
22 września 2025 r. W trakcie transmitowanego wystąpienia Władimira Putina na posiedzeniu rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa internauci i część mediów zwrócili uwagę na niewielkie wypukłości pod garniturem prezydenta. Ujęcia pokazujące nieregularności na marynarce szybko zaczęły krążyć w sieci. Samo posiedzenie i wystąpienie Putina potwierdziła oficjalna strona Kremla.
22 września br. Władimir Putin ogłosił, że Rosja jest gotowa utrzymać przez kolejny rok limity arsenałów strategicznych przewidziane w traktacie New START po jego wygaśnięciu 5 lutego 2026 r., o ile „prezydent USA Donald Trump pójdzie tą samą drogą”. Rosyjski przywódca przedstawił propozycję na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, podkreślając, że ma to zapobiec nowej spirali wyścigu zbrojeń i stworzyć przestrzeń do rozmów o następnym porozumieniu.
Biuro prasowe władz obwodu kurskiego poinformowało, że podczas działań wojennych w Ukrainie zginął Jerzy Tyc (również: Tycz) — polski obywatel i wieloletni szef stowarzyszenia Kursk, znanego z renowacji radzieckich pomników w Polsce. Komunikat opublikowano na kanale Telegram administracji regionu; sprawę podchwyciły polskie media.