Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Prokuratura właśnie przekazała. Już wiadomo, co stanie się ze sprawcą ataku na UW
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 28.10.2025 21:35

Prokuratura właśnie przekazała. Już wiadomo, co stanie się ze sprawcą ataku na UW

Prokuratura właśnie przekazała. Już wiadomo, co stanie się ze sprawcą ataku na UW
Sprawa Mieszka R.:nowe informacje od prokuratury. Fot. Dawid Wolski/East News

To jedna z najbardziej wstrząsających zbrodni ostatnich lat. 7 maja na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego doszło do dramatycznego ataku, który wstrząsnął całą Polską. Teraz pojawiły się nowe doniesienia w sprawie 22-letniego studenta prawa, Mieszka R. Śledczy przekazali, że zakończył on właśnie obserwację psychiatryczną. Od opinii biegłych zależy, czy odpowie za swoje czyny przed sądem.

Co wydarzyło się 7 maja na kampusie UW?

Środowy wieczór na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu zamienił się w koszmar. Według ustaleń służb, 22-letni student prawa, Mieszko R., uzbrojony w siekierę, zaatakował pracownicę uczelni – 53-letnią panią Małgorzatę. Kobieta nie miała szans na obronę.

Na pomoc ruszył 39-letni strażnik uniwersytecki, który próbował powstrzymać napastnika. Został jednak ciężko ranny. Niestety, pani Małgorzata zginęła na miejscu.

Policjantom w obezwładnieniu napastnika pomógł funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa. Sprawcą okazał się 22-letni Polak, student III roku prawa tego uniwersytetu — przekazał podkom. Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji.

Śledczy w ciągu kilku godzin przesłuchali świadków i zabezpieczyli nagrania z miejsca tragedii. W mieszkaniu studenta znaleziono dowody, a narzędzie zbrodni – siekierę – zostało zabezpieczone przez policję.

Co dzieje się teraz z Mieszkiem R., sprawcą zbrodni na UW?

Po zatrzymaniu Mieszko R. trafił do aresztu w Radomiu, gdzie początkowo przeprowadzono badania psychiatryczne. Wstępna opinia biegłych wskazała na konieczność dłuższej obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Student został więc przewieziony do Specjalistycznego Psychiatrycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej im. prof. Antoniego Kępińskiego w Jarosławiu. Tam przebywał w oddziale o wzmocnionym zabezpieczeniu. Początkowo obserwacja miała trwać cztery tygodnie, jednak lekarze wystąpili o jej przedłużenie o kolejne cztery.

Jak przekazał „Fakt”, obserwacja Mieszka R. formalnie zakończyła się 27 października. 22-latek został przetransportowany z powrotem do Aresztu Śledczego w Radomiu, gdzie oczekuje na wyniki opinii psychiatrycznej.

Teraz czas jest nie dla prawników, tylko dla lekarzy, aby zobaczyli, w jakim stanie zdrowia jest nasz klient — mówił w maju mec. Maciej Zaborowski, obrońca Mieszka R.

Prawnik dodał również, że jego zdaniem student jest „ciężko chorym człowiekiem, który nie potrzebuje celi, a łóżka w szpitalu”.

Czy Mieszko R. stanie przed sądem

Prokuratura Okręgowa w Warszawie potwierdziła zakończenie obserwacji psychiatrycznej i oczekuje teraz na oficjalną opinię biegłych. To od niej zależy dalszy los studenta.

Formalnie obserwacja mężczyzny zakończyła się w poniedziałek, 27 października. Podejrzany prawdopodobnie został już przetransportowany do Aresztu Śledczego w Radomiu. Teraz prokurator będzie oczekiwał na opinię psychiatryczną poobserwacyjną. To od jej wyników zależy, czy Mieszko R. zostanie uznany za poczytalnego i czy stanie przed sądem — przekazał „Faktowi” prok. Piotr A. Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Jeśli biegli uznają, że 22-latek był w chwili zbrodni niepoczytalny, postępowanie zostanie umorzone, a mężczyzna trafi do zamkniętego szpitala psychiatrycznego. Jeśli jednak okaże się, że był świadomy swoich czynów — może stanąć przed sądem i usłyszeć wyrok za brutalne zabójstwo na terenie uczelni.