Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Przeżył śmierć kliniczną. Na oczach tysięcy widzów Kajetan Listkiewicz wyjawił. "mój pierwszy kontakt ze śmiercią"
Marcin Gałązka
Marcin Gałązka 17.02.2023 15:11

Przeżył śmierć kliniczną. Na oczach tysięcy widzów Kajetan Listkiewicz wyjawił. "mój pierwszy kontakt ze śmiercią"

None
fot. kadar z programu "Dzień Dobry TVN"

Kajetan Listkiewicz jest synem Michała, byłego prezesa PZPN. Jego brat Tomasz sędziował na ostatnich mistrzostwach świata w Katarze. Sam Kajetan jest sędzią w piłce nożnej halowej - futsalu.

Kajetan trzy razy niemal tracił życie. O tym wszystkim opowiedział w programie “Dzień Dobry TVN”. Na świat przyszedł jako wcześniak, a mógł się wcale nie urodzić, ponieważ pępowina owinęła się wokół szyi. Lekarze wyciągali go cięciem chirurgicznym.

Kajetan Listkiewicz przeżył śmierć kliniczną

W programie przyznał, że był słaby, ale udało się go odratować i był to jego pierwszy kontakt ze śmiercią. Drugi miał miejsce we wczesnych latach jego dzieciństwa. Niewinna zabawa z kolegą mogła mieć tragiczne skutki.

Kajetan był podduszany do tego stopnia, że stracił przytomność, a gdy upadał to uderzył głową w szafkę. To wtedy przeżył śmierć kliniczną.

Jarek z "Chłopaków do wzięcia" pokazał, co wyprawia w kuchni. Wszystkich aż zamurowało

Kajetan Listkiewicz o swojej śmierci klinicznej

Przyznał, że widział wtedy tunel o którym mówi się, że widzi go każdy umierający. Było w nim zimno i ciemno. Na końcu widział światło i w jego stronę się kierował, ale zanim dotarł do końca to się przebudził.

Gdy był już dorosły miał kolejne perypetie zdrowotne. Listkiewicz przeszedł niedokrwienny udar mózgu. Spowodowany był on zakrzepem. Pomogła mu błyskawiczna reakcja żony. Udzielono mu niezbędnej pomocy.

Kajetan Listkiewicz o życiu po udarze

Przyznał, że ten incydent zmienił jego życie i myślenie. Znacznie wyhamował i żyje zachowawczo. Decyzje podejmuje dopiero po długiej analizie i woli zostać w domu niż gdzieś wyjść. 

Listkiewicz stara się nie denerwować rzeczami, które powodowały stres i docenia każdy dzień. Rok po udarze wrócił do pełnej sprawności. 

Sędzia spotkał się kiedyś z Janem Pawłem II. Wraz z rodzicami był na audiencji papieża, a ten wybrał go z tłumu i przytulił. Przyznał, że wydaje mu się, że papież nad nim czuwa. 

Tagi: