Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Rówieśnicy dokuczają gwiazdorowi „M jak miłość”. Smutne wyznanie Krystiana Domagały
Martyna Pałka
Martyna Pałka 19.11.2022 17:10

Rówieśnicy dokuczają gwiazdorowi „M jak miłość”. Smutne wyznanie Krystiana Domagały

M jak Miłość
fot. kadr z serialu „M jak Miłość”

Wierni fani serialu „M jak miłość” doskonale znają Krystiana Domagałę, który od kilkunastu lat wciela się w postać syna Marka Mostowiaka – Mateusza. Okazało się, że chłopak miał poważne kłopoty z powodu swojej roli.

Młody aktor spędził na planie całe swoje życie. Praktycznie od momentu urodzenia wciela się w postać ukochanego wnuka Barbary – Mateusza. Teraz zdradził, czy w szkole zdarzało się mu mieć problemy w związku z wykonywanym zawodem.

„M jak miłość”: Krystian Domagała był wyśmiewany przez rówieśników

Chłopak bardzo lubi pracę na planie kultowego serialu TVP i zdążył już na dobre zżyć się z towarzyszącą mu obsadą. Widzowie mieli szansę oglądać, jak Mateusz Mostowiak dorasta i dojrzewa przez wszystkie lata.

Teraz, w niedawnym wywiadzie, wcielający się w tę postać Krystian Domagała zdradził, że nie zawsze rola syna Marka przynosiła mu tylko i wyłącznie radość. Okazało się, że w szkole padał ofiarą złośliwości ze strony rówieśników, którzy nie byli w stanie zrozumieć jego zawodu.

– Jak chodziłem do szkoły, to bałem się, jak ludzie odbierają mnie na wizji. W moim przypadku często było wykrzykiwane „M jak miłość”, a później jeszcze „kartony”… Słynna scena. I to mi dokuczało. Teraz już przywykłem i podchodzę do tego z dystansem. Zlewam to lekko – wyznał Krystian Domagała podczas swojego występu w programie „Pytanie na śniadanie”.

Co słychać u Mateusza z „M jak miłość”?

Mimo to młody aktor nie przejmuje się już złośliwymi komentarzami i z uśmiechem na twarzy podchodzi do swojej pracy. Zdradził również, że aktorstwo bardzo przypadło mu do gustu i nie chciałby rozstawać się z serialem. Nie ujawnił jednak wszystkich swoich planów na przyszłość.

– Bardzo bym chciał, żebym moja kariera zakończyła się na serialu albo jakimś fajnym filmie. Ale mam też inne plany, o których nie chcę mówić, żeby nie zapeszać. Praca na planie to jest coś, co bardzo lubię – zdradził gwiazdor w śniadaniówce.

Nic dziwnego, że aktor nie planuje rezygnować z „M jak miłość”, bo wątek jego postaci budzi mnóstwo emocji. Mateusz powrócił do Grabiny, aby spotkać się z ukochaną babcią Barbarą. Seniorka rodu Mostowiaków bardzo martwi się o wnuka, którego pobyt na morzu bardzo odmienił i sprawił, że z chłopca przerodził się w silnego mężczyznę. Wciąż jednak towarzyszą mu traumy związane z małżeństwem z Lilką.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
  2. Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
  3. „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi
Powiązane
wpadki w Familiadzie
Najsłynniejsze wpadki z “Familiady”! Pamiętacie je? “Więcej niż jedno zwierzę to”