Dziewczyna była przekonana, że znalazła swoją bratnią duszę. Chcąc spędzić weekend ze swoim chłopakiem, wyruszyła w daleką trasę, 900 km od swojego domu. W końcu nie bez powodu mówi się, że miłość nie zna granic. Niestety, staranne przygotowania spełzły na niczym. Kobieta wytrzymała kilka dni i wróciła do domu. Jako singielka. Dziewczyna, uznała, że chce koniecznie zobaczyć swojego partnera. Co prawda, najwięcej rozmów odbyła z nim przez internet, ale potrafili rozmawiać godzinami. Bez wahania wyjechała 900 km od domu, żeby się z nim spotkać. Wróciła zdegustowana.