"TO staje się już nudne". Maserak nie mógł się powstrzymać. Podsumował Zillman
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar to para wręcz doskonała - tak przynajmniej twierdzą jurorzy Tańca z Gwiazdami. W 17. edycji programu to one po raz kolejny skradły show… ale żeby aż tak zdominować półfinały? Pierwsza 40-tka trafia właśnie do nich! Co za emocje!
Te 2 minuty przeleciały aż zbyt szybko
Mariah Carey - Hero to piosenka, która wielu z nas doprowadza do łez. “Spójrz w siebie i bądź silny// Wreszcie odkryjesz prawdę // że bohater jest w Tobie” - tak śpiewała wspaniała wokalistka. I tak jak rozczulamy się nad głosem artystów, tak trudno w jakichkolwiek słowach ująć to, co wydarzyło się na antenie Polsatu.
Oto na parkiecie mieliśmy okazję ujrzeć dwie wspaniałe kobiety, które wydają się tańczyć jakieś 3 centymetry nad parkietem i bez wątpienia, zabrały nas do swojego świata. Takie połączenie, flow i zrozumienie w tańcu nie zdarza się często u zawodowych tancerzy, a co dopiero w telewizyjnym show. Wydaje się, jednak że Kasia i Janja rozumieją się wręcz bez słów i to nie po raz pierwszy.
"To staje się już nudne"
“To staje się już nudne” - tak jury pointuje wspaniały taniec pary nr 10.
Każda inna para po takim tekście załamałaby ręce, ale nie one. One były w swoim świecie, przestrzeni pełnym pasji, pełnym nietuzinkowej estetyki i wyrafinowania ruchu. Nic więc dziwnego, że “znudzone” jury z zapartym tchem obserwowało piękny spektakl i bez wahania uniosło w górę cztery dziesiątki.
Czy to one zwyciężą w Tańcu z Gwiazdami?
Pierwsza 40-stka, pierwszy zachwyt i wspaniały komplement od Iwony Pavlović o doskonałej finezji ruchu bioder, odseparowania klatki, czy kontroli każdego gestu. Takie sytuacje w Tańcu z Gwiazdami nie zdarzają się często i na palcach jednej ręki można policzyć pary, które wzbudziły w słynnej sędzini tanecznej takie poruszenie.
Pytanie tylko, czy Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zdołają utrzymać tak wysoki poziom w kolejnym tańcu. Jeśli tak, wstęp do Wielkiego Finału mają w kieszeni, bowiem chwilowo prowadzą w klasyfikacji!