Tragiczny wypadek. Żona poinformowała o śmierci genialnego muzyka. „Jesteśmy zdruzgotani”
Do mediów dotarła niezwykle przykra wiadomość. Nie żyje Trevor Moore, utalentowany muzyk, a także producent i scenarzysta, który współpracował z Disneyem. Informacje o śmierci potwierdzili bliscy i menadżer gwiazdy.
Nie żyje Trevor Moore. Z informacji przekazywanych przez o2.pl wynika, że artysta zmarł wyniku wypadku. Nieznane są jednak szczegóły tragedii.
Nie żyje utalentowany muzyk
Świat obiegła przykra wiadomość o śmierci utalentowanego muzyka. Trevor Moore miał tylko 41 lat i całe życie przed sobą. Artysta miał zginąć w wyniku „strasznego wypadku”, którego szczegółów niestety nie podano.
Informację o śmierci potwierdziła rodzina i menadżer zmarłego. Żona artysty zabrała głos, publikując w sieci komunikat:
–Jesteśmy zdruzgotani stratą mojego męża, najlepszego przyjaciela i ojca. Był znany milionom jako pisarz i komik, a dla nas był po prostu centrum całego naszego świata […] To tragiczna i nagła strata i prosimy o uszanowanie naszej prywatności w czasie żałoby — czytamy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Trevor Moore był amerykańskim komikiem, aktorem, pisarzem, a także reżyserem, producentem i muzykiem. Swoją karierę rozpoczął już w wieku 16 lat. Jako nastolatek pisał przeróżne kreskówki do gazet.
Sławę zyskał dzięki grupie The Whitest Kids U’ Know. Trupa komediowa miała nawet swój serial, produkcja doczekała się aż 5 sezonów.
Niestety, utalentowany muzyk zmarł w wyniku wypadku 6 sierpnia. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Wiśniewski kompletnie łysy. Internauci zbierają szczęki z podłogi na jego widok
- Córka poinformowała o nagłej śmierci. Artysta zmarł we śnie
Źródło: o2.pl, deadline.com
