Urodziła ślicznego chłopca. Ojcem dziecka jest jej brat. „Zrobiłabym to ponownie”
W Stanach Zjednoczonych kobieta urodziła dziecko swojemu bratu. Wszystko dlatego, że jest on gejem i marzył o posiadaniu własnej rodziny, a nie było go stać na surogatkę, ani adopcję. Sabreena nie zastanawiała się nad pomocą ani chwili.
29-latka z Kalifornii urodziła dziecko 32-letniemu bratu. Wraz z mężem bardzo chcieli mi-eć swoją pociechę.
Amerykanka urodziła dziecko swojemu bratu
Sabreena nie ukrywa, że pomogła z uśmiechem na ustach.
- Macierzyństwo zastępcze jest naprawdę drogie, podobnie jak adopcja, więc kiedy Shane i Paul byli gotowi, by zostać rodzicami, byłam szczęśliwa, mogąc to ułatwić 0 powiedziała kobieta dziennikowi “Daily Mail”.
Okazuje się, że mężczyzna ma jeszcze 4 inne siostry, które także były gotowe urodzić mu dziecko. Jednak po sprawdzeniu wszystkich czynników zdecydowano, że to Sabreena będzie do tego najlepszą osobą.
Kobieta chcąca urodzić dziecku bratu miała duże kłopoty
Najstarsza z jej sióstr była już po 3 “cesarkach”. Środkowa źle znosiła wszystkie ciąże, a dwie najmłodsze są jeszcze nastolatkami. Kobieta zgodziła się, aby użyć jej komórki jajowej i nasienia jej brata. Trio kilka razy próbowało sztucznego zapłodnienia, jednak bezskutecznie. Jedna z prób zakończyła się nawet poronieniem.
To mocno odbiło się na całej rodzinie, jednak nie poddali się i pod koniec ubiegłego roku urodził się Tristan, o którego obaj ojcowie mocno dbają. Sama Sabreena ma czwórkę dzieci i jest bardzo zadowolona z tego, że pomogła bratu.
To nie pierwszy raz, gdy kobieta rodzi dziecko komuś z rodziny
Za granicą to, że kobieta rodzi dziecko komuś z rodziny, jest coraz częstszym zjawiskiem. Amerykanka urodziła niedawno pociechę swojemu… synowi. Jej synowa nie mogła już mieć dzieci, więc kobieta urodziła własną wnuczkę.
Nancy zrobiła to, mając już 56 lat. Opisaniem tej historii także zajął się “Daily mail”. Historia naprawdę chwyta za serce i trzeba przyznać, że jest bardzo oryginalna.
Źródło: o2.pl