Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 31.10.2025 07:53

Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok

Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok
fot. KAPiF, Adam Sławiński

Stanisław Tym odszedł, pozostawiając po sobie niezliczoną ilość fanów. Wielu z nich zapewne odwiedzi grób swojego idola. Tak wygląda nagrobek cenionego artysty.

Imponująca kariera Stanisława Tyma

Stanisław Tym był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego kina i kabaretu. Urodzony w 1937 roku aktor, scenarzysta i reżyser zasłynął przede wszystkim z niezapomnianej roli Ryszarda Ochódzkiego, prezesa klubu sportowego „Tęcza” w kultowych filmach Stanisława Barei: „Miś”, „Rozmowy kontrolowane” czy „Ryś”. Jego niepowtarzalne poczucie humoru, błyskotliwe dialogi i satyryczne spojrzenie na rzeczywistość sprawiły, że na zawsze zapisał się w historii polskiej kinematografii. Tym był także autorem scenariuszy do wielu znakomitych komedii, w tym „Bruneta wieczorową porą” czy „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?”, które do dziś bawią kolejne pokolenia widzów.

Poza działalnością filmową Stanisław Tym miał również bogatą karierę teatralną i publicystyczną. Był związany m.in. z warszawskimi teatrami „Ateneum” i „STU”, a także z kabaretem Dudek, gdzie współpracował z takimi legendami, jak Edward Dziewoński czy Wiesław Michnikowski. Pisał felietony, reżyserował spektakle, a jego teksty często ukazywały się w prasie, zawsze cechując się charakterystyczną ironią i błyskotliwym humorem. Jego twórczość nie tylko rozśmieszała, ale i skłaniała do refleksji nad polską rzeczywistością – absurdalną, a jednocześnie niezwykle ludzką.

Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok
Stanisław Tym, fot. KAPiF

Śmierć Stanisława Tyma

Informacja o śmierci Stanisława Tyma wstrząsnęła światem kultury i fanami jego twórczości. Artysta odszedł w wieku 88 lat, pozostawiając po sobie ogromne dziedzictwo artystyczne. Jego odejście zakończyło pewną epokę w polskiej komedii – epokę inteligentnego humoru, dystansu i ironicznego spojrzenia na świat. W mediach społecznościowych i prasie pojawiły się liczne wpisy z kondolencjami od artystów, fanów i instytucji kultury, które dziękowały mu za lata uśmiechu i refleksji, jakie wniósł do polskiego kina.

Pogrzeb Stanisława Tyma odbył się w Warszawie i zgromadził tłumy wielbicieli jego talentu. Zgodnie z jego wolą, ceremonia miała charakter świecki. W uroczystości wzięli udział przyjaciele z branży filmowej, aktorzy, reżyserzy i przedstawiciele środowiska artystycznego. W atmosferze wzruszenia i zadumy żegnano człowieka, który przez całe życie potrafił rozśmieszać innych, zachowując przy tym niezwykłą skromność i ciepło. Wówczas na grobie artysty pojawiły się kwiaty i symboliczny rekwizyt z filmu „Miś” – znak, że legenda Ryszarda Ochódzkiego i niezwykły humor Stanisława Tyma pozostaną w pamięci Polaków na zawsze.

Tak wygląda grób Stanisława Tyma

Stanisław Tym został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. 

Nagrobek artysty jest skromny, bez żadnych zdobień. Uwagę przykuwają jednak przedmioty, które ktoś pozostawił na mogile. Tuż przed 1 listopada na płycie nagrobkowej dało się zauważyć dwa pluszowe misie, obleczone folią, nawiązujące zapewne do filmu “Miś”. Dodatkowo grób został ozdobiony wrzosami oraz zaledwie kilkoma zniczami, pozostając skromny i elegancki.

Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok
Grób Stanisława Tyma, fot. Lelum.pl, Adam Sławiński
Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok
Grób Stanisława Tyma, fot. Lelum.pl, Adam Sławiński
Widok grobu Stanisława Tyma porusza do łez. Od jednego elementu trudno oderwać wzrok
Grób Stanisława Tyma, fot. Lelum.pl, Adam Sławiński