Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Dramat na torach. Nie żyje dziewczynka. Pojawiły się KOSZMARNE podejrzenia
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 05.11.2025 14:50

Dramat na torach. Nie żyje dziewczynka. Pojawiły się KOSZMARNE podejrzenia

Dramat na torach. Nie żyje dziewczynka. Pojawiły się KOSZMARNE podejrzenia
fot. Facebook @Ochotnicza Straż Pożarna w Czarnem

Krótko po zmroku w Czarnem (pow. człuchowski) doszło do dramatu, który poruszył całą miejscowość. Na torach przy ul. Pomorskiej zginęła 13-letnia uczennica podstawówki. Policja i prokuratura wyjaśniają, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy świadome działanie. W tle pojawiają się relacje o rówieśniczej przemocy – i pytanie, czy dorośli mogli ją wcześniej zatrzymać. 

Co wiemy o tragedii

We wtorek, 4 listopada 2025 r., około godz. 19:20 służby otrzymały zgłoszenie o potrąceniu osoby przez pociąg na odcinku w pobliżu przejazdu kolejowego przy ul. Pomorskiej. Na miejsce przyjechali policjanci i prokurator, a także strażacy z okolicy. 

Ze wstępnych ustaleń wynika, że skład relacji Gdynia Główna–Szczecinek uderzył w osobę znajdującą się na torowisku; śmierć nastąpiła na miejscu. Tożsamości ofiary funkcjonariusze oficjalnie nie potwierdzają, zaznaczając, że trwa śledztwo i zbieranie dowodów z monitoringu oraz relacji świadków. 

Głos służb i niepokojące sygnały

Według ustaleń lokalnych mediów ofiarą jest uczennica miejscowej podstawówki; w sieci pojawiły się relacje, że dziewczynka mogła doświadczać gnębienia rówieśniczego (tzw. bullyingu). Śledczy mają sprawdzić wszystkie hipotezy, w tym wątek przemocy psychicznej. To ważne, bo „bullying” – słowo z angielskiego – oznacza długotrwałe nękanie, które bywa niewidoczne dla dorosłych, a potrafi niszczyć poczucie bezpieczeństwa dziecka. 

Mieszkańcy mówią o szoku i żałobie. W podobnych sytuacjach szkoły sięgają po wsparcie psychologów i pedagogów, a policja – jak zapowiada – prześledzi nagrania oraz przesłucha świadków, by odtworzyć dokładny przebieg wypadku minuta po minucie. Wcześniejsze komunikaty KPP w Człuchowie pokazują, że jednostka regularnie informuje o działaniach prewencyjnych i współpracuje z samorządami przy sytuacjach kryzysowych, co sugeruje, że także teraz procedury będą prowadzone skrupulatnie.

We wtorek, ok. godz. 19.30 dostaliśmy zgłoszenie o wypadku. To było na ul. Pomorskiej w Czarnem. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie, którzy pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności do późnych godzin wieczornych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pociąg relacji Gdynia Główna - Szczecinek potrącił osobę znajdującą się na torowisku. Niestety, ta osoba w wyniku odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu - poinformowała w rozmowie z "Faktem" asp. Agnieszka Prorok, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Człuchowie.

ZOBACZ TAKŻE: Są nowe ustalenia ws. śmierci Barbary Skrzypek! TO wynika z badań toksykologicznych

Co dalej: wsparcie dla uczniów, pytania do dorosłych

Tragedia w Czarnem to nie tylko akta w prokuraturze, ale przede wszystkim wspólnota, która musi poradzić sobie z traumą: uczniowie, nauczyciele, rodzice. W takich momentach specjaliści podkreślają wagę rozmowy i szybkiego dostępu do pomocy – także anonimowej. Dzieci i młodzież mogą przez całą dobę skontaktować się z konsultantami pod numerem 116 111 (telefon zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę), a dorośli – z Centrum Wsparcia 800 70 22 22. To linie bezpłatne, działające 24/7. 

Zadbajmy więc o młodych: wsłuchajmy się w to, co mówią – i w to, czego nie mówią. Jeżeli śledczy potwierdzą wątek przemocy rówieśniczej, konsekwencje mogą dotyczyć nie tylko szkoły, ale i całej gminy: od programów profilaktycznych po rozmowy z rodzicami i szkolenia dla kadry. Pełen przebieg zdarzeń ma wyjaśnić postępowanie prowadzone przez policję pod nadzorem prokuratora – do czasu jego konkluzji nie przesądzajmy motywów.