Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Gliwice: 72-latek ciągnął psa przywiązanego do samochodu. „Próbował przetransportować psa do domu”
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 27.05.2018 12:51

Gliwice: 72-latek ciągnął psa przywiązanego do samochodu. „Próbował przetransportować psa do domu”

Gliwice
Gliwice skandal

Gliwice stały się miejscem ogromnej tragedii bezbronnego psa. Zachowanie właściciela jest wstrząsające i naprawdę ciężko je zrozumieć. Mężczyzna w brutalny sposób usiłował przetransportować zwierzę do domu, wyrządzając mu tym samym ogromną krzywdę. 

Pies to bez wątpienia najlepszy przyjaciel człowieka. Zwierzę swojego opiekuna darzy bezgranicznym zaufaniem, jednak ten fakt często w okropny sposób jest wykorzystywany przez ludzi. Niestety okazuje się, że człowiek ma zdecydowanie mniej empatii niż zwierzę.

Gliwice: mężczyzna w brutalny sposób usiłował przetransportować psa

Okrutne zdarzenie miało miejsce 22 maja przed godziną 8:00. Jeden z mieszkańców zauważył zdarzenie, które nim wstrząsnęło. Jego oczom ukazał się jadący samochód, do którego został przywiązany pies. Smycz zwierzęcia została przymocowana do klapy od bagażnika, a następnie mężczyzna ruszył pojazdem, ciągnąc w ten sposób psa, który nie był w stanie poruszać się z taką prędkością. Zwierzę było ciągnięte po ulicy przez 400 metrów, co doprowadziło do poważnych obrażeń łap i skóry. Świadek zdarzenia był zszokowany zaistniałą sytuację i od razu poinformował policję.

72-letni mężczyzna, który prowadził samochód, natychmiast został zatrzymany przez gliwickich policjantów. Argumenty, którymi mężczyzna próbował usprawiedliwić swoje zachowanie, były żenujące, a 72-latek stwierdził, że chciał przetransportować psa do domu tak, aby nie pobrudził mu wnętrza samochodu, dlatego stwierdził, że przywiąże psa do pojazdu.

– Kierowca fiata, a zarazem właściciel czworonoga tłumaczył, że w ten sposób próbował przetransportować psa do domu, gdyż zwierzę uciekło mu z podwórka, a nie chciał też zabrudzić samochodu. Mieliśmy tu do czynienia z wyjątkowym okrucieństwem. Pies miał starte łapy, a sierść z boku, na którym był wleczony była starta do krwi – powiedział Marek Słomski, który pełni funkcję rzecznika gliwickiej policji.

Ciężko usprawiedliwić brutalne i nieodpowiedzialne zachowanie 72-latka. Pies w bardzo ciężkim stanie trafił do weterynarza, a mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Okulary przeciwsłoneczne na lato 2018. Jak dobrać? Przegląd najnowszych trendów
  2. Zenek znika ze sceny na naszych oczach. To koniec artysty?
  3. PiS jej tego nie wybaczy. Mocne słowa Kayah podczas koncertu

Źródło: popularne.pl

Powiązane
Jarosław Boberek, Natalia Kukulska, Zbigniew Zamachowski
Czyim głosem mówią te postaci z bajek? Tylko mistrzowie dopasują powyżej 5!