Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Jacek Łęski, mąż gwiazdy „PnŚ” Małgorzaty Opczowskiej pojechał na Ukrainę. Nie spodziewała się tak przykrych komentarzy
Michał Fitz
Michał Fitz 26.02.2022 13:13

Jacek Łęski, mąż gwiazdy „PnŚ” Małgorzaty Opczowskiej pojechał na Ukrainę. Nie spodziewała się tak przykrych komentarzy

Małgorzata Opczowska
TRICOLORS/East News

Małgorzata Opczowska jest dobrze znana z roli prezenterki programu Pytanie na Śniadanie. Jej mąż również pracuje w mediach i teraz czeka go jedno z najtrudniejszych, zawodowych zadań w karierze.

Jacek Łęski został bowiem wysłany do Lwowa jako korespondent prasowy, czym pochwaliła się jego żona w mediach społecznościowych.

Małgorzata Opczowska o swoim mężu

Małgorzata Opczowska z niewątpliwą dumą i podziwem pochwaliła się tym, że jej mąż pojechał w roli korespondenta do objętego wojną Lwowa. W tym celu opublikowała na Instagramie zdjęcie kamizelki kuloodpornej, które również otrzymują pracownicy prasy. Okrasiła je wymownym opisem.

– Kocham. Wracaj bezpiecznie – skwitowała prezenterka.

Wielu obserwujących również było pod wielkim wrażeniem Jacka Łęskiego, w związku z czym w komentarzach było wiele słów otuchy i wsparcia, a także gratulacje. Niestety, znalazły się też osoby, które zdecydowały się deprecjonować jego działania.

Pojedynczy użytkownicy zarzucili Opczowskiej, że ta nie ma się czym chwalić, gdyż jej mąż wcale nie znajduje się na pierwszej linii frontu, a poza tym za taki wyjazd dostaje normalną pensję. Przy takich oskarżeniach pomijano absolutnie aspekt równie dużego zagrożenia dla Łęskiego i chęci niesienia rodakom rzetelnych wieści z terenów wojennych. Małgorzata Opczowska zdecydowała się stanowczo odpowiadać na tego typu komentarze, w których sugerowała, że tacy hejterzy są cwani, bo siedzą w ciepłych domach, a sami nie zdecydowaliby się na taki wyjazd, jakiego podjął się Łęski.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Jak zwalczyć ból gardła w nocy?
  2. „Stepowa miłość” znika z TVP. Odcinków nie obejrzymy już nawet w sieci?
  3. „Płaczę”. Paweł Deląg pokazał wiadomość od znajomej z Ukrainy