Lelum.pl Dzieje się Matka pokazała szokującą kartkę, jaką dostała ze szkoły. Zaniemówisz. „Nie mam zamiaru odpowiadać”
Matka pokazała szokującą kartkę, jaką dostała ze szkoły, fot. Canva courtneyk, Golser, Getty Images Signature

Matka pokazała szokującą kartkę, jaką dostała ze szkoły. Zaniemówisz. „Nie mam zamiaru odpowiadać”

11 stycznia 2024
Autor tekstu: Sara Karmańska

W życiu każdego rodzica przychodzi moment, gdy trzeba posłać dziecko do szkoły. Dla niektórych jest to łatwiejsze, a dla innych trudniejsze, ale nie da się ukryć, że wiąże się to z pewnymi formalnościami, które trzeba wypełnić wobec szkoły. Jedną z nich jest wypełnienie karty dotyczącej badań profilaktycznych.

Matka zaskoczona formularzem, jaki syn przyniósł ze szkoły

Jedna z matek pierwszoklasisty skontaktowała się z redakcją „Onetu”. Kobieta podzieliła się zaskakującym formularzem, jaki otrzymała ze szkoły swojego dziecka . Zgodnie z informacją, miała uzupełnić informacje o dziecku, a następnie udać się z nim do lekarza na profilaktyczne badanie, po którym rzeczony formularz miał zostać zwrócony pielęgniarce szkolnej.

Mój syn w tym roku poszedł do pierwszej klasy, więc nie mam doświadczenia w szkolnych sprawach. Oczywiście wcześniej uczęszczał do przedszkola, ale to coś zupełnie innego. Przeskok jest wyraźnie odczuwalny nie tylko przez dziecko, ale również przez rodzica. Od rozpoczęcia roku minęło już kilka miesięcy i wiele rzeczy zdążyło mnie zaskoczyć. Ostatnio np. kartka przyniesiona przez Franka ze szkoły z prośbą o wypełnienie.

Jeszcze chwila i straciłaby mnóstwo pieniędzy. Próbowano ją okraść aż 14 razy
Mąż zmuszał ją do operacji plastycznych. Kiedy dowiedziała się, do kogo chciał ją upodobnić, zdębiała: "To policzek"

Matka pierwszoklasisty zdecydowała się nie wypełniać wszystkich rubryk

Chociaż wiele rubryk było dość standardowych i mogących mieć rzeczywiste znaczenie dla szkolnej pielęgniarki, jak choćby alergie, przewlekłe choroby czy przyjmowane leki , co może okazać się ważne w przypadku ewentualnego wypadku dziecka na terenie szkoły, niektóre z rubryk zdaniem kobiety były dziwne. Jak ujawniła w swojej wypowiedzi, większość miejsc zostawiła zwyczajnie pustą, ponieważ nie czuła, że są to informacje, jakimi chciałaby dzielić się ze szkołą . Nie widziała także powodu, by takie informacje miały okazać się przydatne placówce, do której uczęszczał jej syn.

Ja połowę rubryk pozostawiłam pustą. Nie rozumiem, o co w tym chodzi i po co placówka zbiera takie dane. Te pytania są co najmniej dziwne i nie na miejscu. Poczułam się z tym nieswojo i nie mam zamiaru udzielać odpowiedzi. Zastanawiam się, czy jestem jedyna w swoich odczuciach. I czy w innych szkołach rodzice również dostają takie coś do wypełnienia.

ZOBACZ TEŻ: Po tym, co zrobił, oddałam mu pierścionek tego samego wieczora. On nawet nie widział swojego błędu

Matkę chłopca najbardziej zaskoczyło jedno z pytań

Jak zdradziła mama pierwszoklasisty, wśród pytań na formularzu pojawiło się na przykład pytanie o stan zdrowia rodziców czy warunki mieszkaniowe . W tym pytaniu trzeba było wskazać także liczbę pokoi i osób zamieszkujących lokal. Jak zauważyła kobieta, odpowiedzi na pytania o ocenę stanu zdrowia czy warunków życia są ponadto bardzo subiektywne i nie do końca wiadomo, na jakiej podstawie ktoś miałby je ocenić. Jednak tym, co najbardziej zafrapowało kobietę, było pytanie o „ zachowania zdrowotne i antyzdrowotne w rodzinie ”.

Najbardziej jednak zaskoczył mnie punkt, w którym należało wymienić „zachowania zdrowotne i antyzdrowotne w rodzinie”. Czyli co? Mam napisać, że nie jemy mięsa i nie pijemy alkoholu, biegamy i ćwiczymy jogę? Serio? Nie wyobrażam sobie też, że ktoś wpisze tam np. problemy z alkoholem czy hazardem. Nie wiem, czemu to w ogóle ma służyć. I bardzo ciekawa jestem, co tam wpiszą inni rodzice.

Matka pokazała szokującą kartkę, jaką dostała ze szkoły, fot. Onet.JPG
Matka pokazała szokującą kartkę, jaką dostała ze szkoły, fot. Onet

Źródło: Onet

Jest 2004 rok, naładowali cały koszyk jedzenia. Po usłyszeniu kwoty od kasjerki spadliśmy z krzesła
Historia pani Wiesi poruszyła serca Polaków. Dziennikarze dotarli do jej domu, ruszyła pomoc
Tagi: szkoła
Obserwuj nas w
autor
Sara Karmańska

Z wykształcenia filmoznawczyni i… inżynier budownictwa. Od zawsze czuła jednak, że zawodową przyszłość chce związać z pisaniem. Wielbicielka filmów, seriali i popkultury. W czasie wolnym, jeśli akurat czegoś nie ogląda, spędza czas przy grach planszowych. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy