Skandal na całe miasteczko! Para ma zakaz zbliżania się do grobów
Niewiarygodne, do czego doszło na terenie jednego z cmentarzy województwie kujawsko-pomorskim. Policja zatrzymała parę, która dopuściła się karygodnego czynu. Do tej pory nie potrafią oni wytłumaczyć, dlaczego zachowali się w taki sposób.
Skandal na cmentarzu na Kujawach
Do sytuacji doszło w okolicach Radziejowa w województwie kujawsko-pomorskim. Lokalna policja otrzymała wezwanie o karygodnym zachowaniu, które dzieje się na terenie jednego z okolicznych cmentarzy. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli parę - 23-letnią kobietę i 55-letniego mężczyznę.
Mieszkańcy Radziejowa i okolic do tej pory nie są w stanie wytłumaczyć, dlaczego podejrzani zachowali się w taki sposób. Policja prosi również o pomoc w ustaleniu przyczyn i dokładnych uszkodzeń, dlatego też zwraca się do wszystkich zainteresowanych z apelem o przekazanie informacji.
Karygodne zachowanie pary na jednym z cmentarzy na Kujawach
Jak udało się ustalić funkcjonariuszom z województwa kujawsko-pomorskiego, para miała dopuścić się zniszczenia kilku znajdujących się na terenie cmentarza nagrobków. Do zdarzenia doszło 12 marca 2024 roku w Piotrkowie Kujawskim. 23-latka i 55-latek mieli wylać farbę na kilka grobów.
Następnie wpłynęło zgłoszenie o uszkodzeniu przydrożnej figurki Matki Boskiej w Jurkowie. Sprawca pomalował rzeźbę farbą oraz uszkodził ogrodzenie - wyznał w rozmowie z “Faktem” aspirant sztabowy Marcin Krasucki z lokalnej komendy.
Niedługo później wyszło na jaw, że podejrzani mieli dopuścić się również zniszczenia kolejnych 11 grobów w Połajewie.
ZOBACZ TEŻ: Brytyjskie media milczą o Kate Middleton. Rodzina królewska ma swój sekret.
Para ma zakaz zbliżania się do cmentarzy
Podejrzani zostali już zatrzymani przez policjantów i usłyszeli swoje zarzuty. Niewiarygodne, jakie spotkają ich konsekwencje swoich czynów. 23-latka i 55-latek mają od tej pory zakaz zbliżania się na teren cmentarzy.
Usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia, znieważenia miejsca spoczynku zmarłych i obrazy uczuć religijnych. Decyzją prokuratora zostali oddani pod policyjny dozór oraz mają zakaz zbliżania się do cmentarzy - powiedział Marcin Krasucki z radziejowskiej policji.
To jednak nie wszystko, co może spotkać parę. Najprawdopodobniej będzie grozić im kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Co więcej, kobieta i mężczyzna będą musieli pokryć koszty szkód, jakie wyrządzili na cmentarzu, w tym naprawy nagrobków oraz figury Matki Bożej.
