„Ślub od pierwszego wejrzenia” do eksperymentu społecznego, którego nieznajomi mówią sobie „tak” po decyzji ekspertów (psychologów i socjologów), a prawdziwe życie zaczyna się dopiero po ceremonii. Kamery obecnością ich codzienność, a końcowe miejsce zamieszkania: pozostanie w małżeństwie lub złożony wniosek o rozwód. Format budzi sygnały i… lawinę spekulacji.