Dzieci górników dostały to w swoich paczkach na święta. Wypas. Filmik to HIT sieci
Zakłady pracy w okresie przedświątecznym często decydują się na docenienie swoich pracowników i wręczają im specjalne premie lub prezenty. Czasami dodatkowy podarunek otrzymują osoby, które mają małe dzieci. Jedna z internautek pokazała, co w tym roku dostały rodziny górników.
Pracodawcy rozdają prezenty przed świętami
Świąteczny prezent od pracodawcy czy choćby kartka z życzeniami to bardzo miły gest, który doceniają osoby zatrudnione i cześć z nich podkreśla, że to daje im motywację, aby dalej starać się dla firmy . O swoich pracownikach nie zapomniała sieć sklepów Biedronka czy Lidl. Okazuje się, że tej tradycji hołdują również polskie kopalnie.
Internautka pokazała, co w tym roku znalazło się w paczkach przeznaczonych dla dzieci górników. Nagrała, jak otwiera ogromny worek i wyjęła całą jego zawartość. Kobiecie towarzyszyło dziecko, więc widzowie mogli zobaczyć również jego reakcję na świąteczny upominek. Co w tym roku kopalnie podarowały swoim pracownikom?
Dzieci górników dostały ogromne paczki
Jedna z internautek nagrała, jak otwiera świąteczną paczkę swojego małego dziecka i umieściła film na TikToku. Widzowie mogli dokładnie przyjrzeć się zawartości. Co było środku? Dzieci górników otrzymały ogromny wór słodyczy. Kilka opakowań ciastek, czekolady, paczki cukierków, chrupek i żelków — takie produkty pokazała kobieta.
Wybór był ogromny i trzeba zaznaczyć, że to były słodycze dobrej jakości marek. Jednak rodzice, którzy raczej ograniczają liczbę słodkości swoim pociechom, mogą nie być zadowoleni. Nagranie szybko stało się hitem sieci, a w komentarzach pojawiły się opinie osób, które również kiedyś pracowały w kopalniach. Co sądzą o takim prezencie?
Co górnicy myślą o tegorocznej świątecznej paczce?
Nagranie z TikToka szybko zdobyło popularność. Dzieci górników muszą być uszczęśliwione taką ilością słodyczy, czego pewnie nie da się powiedzieć o ich rodzicach. Okazało się, że tegoroczna paczka wzbudziła sentyment u internautów. W komentarzach podzielili się swoimi wspomnieniami i opisali to, co kiedyś sami dostawali od swoich zakładów pracy.
- To były czasy: ja i rodzeństwo czekające na tatę z wielką torbą słodyczy,
- Super wypakowana i same porządne produkty. Fajnie, że dbają o pracownika,
- Wspomnienia z dzieciństwa. Nie zna życia ten, kto nie mierzył batonika linijką, żeby równo podzielić się z rodzeństwem,
- Paczka z kopalni zawsze była wypasiona i to nie była za podatników, tylko każdy sobie opłacał składki społeczne, tak się chyba to nazywało, ale zawsze były super. Jestem córką Górnika i żoną Górnika.
- Mojej kopalni, z której paczki dostawałam, już nie ma. To jest smutne.
- To moje ulubione wspomnienie z dzieciństwa. Cały rok czekało się na te paczki. Potem z bratem robiliśmy wymianę kto, jakie wolał słodycze! Piękne czasy!
Świąteczna paczka przeznaczona dla dzieci górników przywołała wspomnienia byłych pracowników kopalni. Obdarowywanie zatrudnionych osób na święta to doroczna tradycja wielu firm. Gest, choć niewielki jest doceniany.
