Ewa dopiero teraz przerwała milczenie. Krzysztof Krawczyk cierpiał na nieuleczalną chorobę, nikt nie miał pojęcia
W rozszerzonej biografii Krzysztofa Krawczyka pt. Życie, jak wino autorstwa Andrzeja Kosmali, małżonka piosenkarza, Ewa Krawczyk zdradziła, że artysta przez wiele lat cierpiał na nieuleczalną chorobę Parkinsona. Słowa wdowy zacytował Super Express.
Krzysztof Krawczyk nie opowiadał publicznie o swojej chorobie. Wszystko wskazuje na to, że chciał zachować ją w tajemnicy.
Krzysztof Krawczyk chorował na Parkinsona?
W biografii Życie, jak wino Ewa Krawczyk miała zdradzić, jak dokładnie dowiedzieli się o chorobie jej zmarłego cztery miesiące temu męża. Okazuje się, że stało się to wiele lat temu.
– Choroba Krzysia zaczęła się już 20 lat temu drżeniem głowy. Był to początek Parkinsona. Zwróciłam lekarzom uwagę, ale jakoś nikt nie zareagował. Lata mijały, a choroba robiła postępy – cytuje słowa Ewy Krawczyk Super Express.
Lekarstwa, które zostały mu przepisane, nie zawsze skutkowały, a wdowa po zmarłym artyście miała powiedzieć, że próbował się kontrolować, a gdy głowa jakaś część ciała mu się trzęsła, wówczas Ewa musiała udawać, że mu poprawia chustę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Według informacji tabloidu po operacji biodra, na którą Krzysztof Krawczyk się zdecydował, sytuacja związana z postępem jego choroby znacznie się pogorszyła.
– Graliśmy jeszcze koncerty, ale z ogromnym cierpieniem. Wtedy zauważyłam, że Krzysztofem coś rzuca i upadł na podłogę. Zawsze się bardzo potłukł, aż do siniaków. Kiedyś po kolejnym upadku w łazience miał krwiaka pod okiem. Jak byliśmy w kościele, żartował, że żona go bije – miała powiedzieć Ewa Krawczyk.
Wiedzieliście o chorobie piosenkarza?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Witold Daniec nie żyje
Źródło: wiadomosci.wp.pl
