Ile Polacy dają na tacę? "Kościół to nasz drugi dom"
Zbieranie datków na tacę przez księdza to istotny element każdej mszy świętej. Decyzję o tym, jaką kwotę przekazać na kościół, podejmuje każdy wierny z osobna. Suma ta różni się od przekonań danej osoby oraz jej sytuacji materialnej. Czy Polacy chętnie przeznaczają pieniądze na ofiarę? Jakie kwoty lądują w koszyczku? Sonda uliczna rozwiała wątpliwości wszystkich wiernych.
Jaki jest sens zbierania na tacę
Wierni często nie zastanawiają się, jaki jest powód dawania pieniędzy na tacę podczas mszy świętej. Część osób wrzuca do koszyczka drobne z przyzwyczajenia. Tymczasem instytucja kościoła opiera się właśnie na tych datkach, który mają wymiar nie tylko materialny, ale również duchowy. We wspólnocie chrześcijańskiej od zawsze podkreślano wagę współodpowiedzialności wiernych o siebie nawzajem. Oznacza to m.in. dzielenie się posiadanym dobrem z innymi osobami, a także kościołem .
Zbieranie przez księży na tacę jest również ważnym elementem mszy świętej. Ofiara przeznaczana kościołowi włącza się w ofiarę Jezusa w sakramencie Eucharystii. Wskazują na to słowa "Módlcie się, aby moją i waszą Ofiarę przyjął Bóg, Ojciec wszechmogący". Mimo to wiele osób wciąż ma problem z przeznaczaniem na tacę wysoko nominowanych banknotów, obawiając się, że nie zostaną one przeznaczone na szczytny cel. Co Polacy tak naprawdę sądzą o dawaniu na tacę? Sonda uliczna ujawniła, jaki stosunek mają do tego wierni.
Polacy bez ogródek ujawnili, jakie podejście mają do dawania na tacę
Pieniądze, które wierni dają na tacę, idą na utrzymanie kościoła, wypłaty dla pracowników świątyni oraz inne niezbędne wydatki. Część osób ma jednak wątpliwości, czy na pewno cała suma jest przeznaczana na powyższe cele. Z tego powodu ofiarowanie datków na kościół budzi wiele kontrowersji. Sonda uliczna, którą przeprowadzili dziennikarze portalu “o2.pl”, udowodniła, że opinie Polaków są w tym temacie bardzo różne.
Kościół to nasz drugi dom. I tak jak utrzymujemy swój, tak samo powinniśmy utrzymywać kościół – stwierdziła jedna z respondentek.
Kolejna zapytana kobieta wypowiedziała się w kompletnie innym tonie:
Po co im dawać? Mało mają? Teraz muszę zapłacić 4 tys. zł za przedłużenie dwóch miejsc na cmentarzu – zauważyła z oburzeniem.
Ktoś inny odparł, że nie daje na tacę, ponieważ w ogóle nie uczęszcza do kościoła, jednak jego zdaniem duchowni mają i tak wystarczająco dużo pieniędzy z innych źródeł.
ZOBACZ TEŻ: Czy można modlić się w łóżku? Ksiądz aż się uśmiechnął
Jaką kwotę dać na tacę? Odpowiedzi były podzielone
Kolejnym pytaniem, które zadali Polakom dziennikarze portalu “o2.pl”, było to dotyczące kwoty, którą powinno się przeznaczyć na tacę. Odpowiedzi okazały się również podzielone, co przy poprzednim pytaniu. Pewna młoda kobieta stwierdziła, że powinno to być choćby 50 złotych.
Kościół z czegoś musi się utrzymywać. Potrzebne są środki choćby na remont – przekonywała respondentka.
Pozostałe osoby nie mówiły o konkretnych kwotach. Większość uważała, że najważniejszy jest gest, czyli danie na tacę nawet symboliczne 2 złote.