Majka Jeżowska w środku nocy przekazała wiadomość o śmierci młodej ukraińskiej pilotki

Majka Jeżowska informuje o śmierci

Majka Jeżowska podzieliła się ze swoimi fanami wiadomością o rzekomej śmierci Nataszy Perakow, pierwszej ukraińskiej pilotki myśliwca. Miała ona zginąć podczas walk. Warto jednak podkreślić, że na tę chwilę nie sposób potwierdzić tej informacji. Wiadomości dotyczące strat i śmierci na wojnie są trudne do zweryfikowania, tym bardziej przy panującej również wojnie informacyjnej.

Co więcej, obydwie strony próbują wykorzystać informację na swoją korzyść. Od kilku dni mówi się także o tak zwanym Duchu Kijowa, pilocie, który miał w kilka nocy zestrzelić już 14 wrogich myśliwców, broniąc stolicy. Nie wiadomo jednak, czy taka osoba naprawdę istnieje, czy to tylko miejska legenda ku pokrzepieniu serc.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku bohaterów z Wyspy Węży, którzy pomimo przegranej pozycji postawili się rosyjskiemu okrętowi. W pierwszej chwili prezydent Zełenski potwierdził, że wszyscy nie żyją. Wczoraj jednak zaczęły pojawiać się informacje o tym, że jednak trafili po prostu do rosyjskiej niewoli jako jeńcy.

Nie można więc jednoznacznie potwierdzić, że Natasza Perakow faktycznie odeszła, co nie zmienia faktu, że za naszą wschodnią granicą każdego dnia umierają dziesiątki Ukraińców. Właśnie dlatego tak ważne jest udzielanie pomocy uchodźcom, którzy uciekają stamtąd, by przykre statystyki nie powiększyły się o ich życia.

Zobacz post:

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Majka Jeżowska (@majka_jezowska_)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Michał Wiśniewski udostępnił serię zdjęć swojej żony. Dramatyczny przekaz
2. Kim są córki Władimira Putina? W sieci krążą zdumiewające informacje na ich temat
3. Niesamowite, co na scenie TVP zrobiła Rodowicz. Cała Polska ociera łzy wzruszenia