Mity o kotach – chociaż mamy dwudziesty pierwszy wiek, na temat mruczków wciąż krąży wiele nieprawdziwych opinii. Niektóre z nich są wyłącznie nieszkodliwymi przesądami, inne mogą mieć tragiczne skutki. Dlatego warto poznać 7 najczęściej powielanych mitów na temat kotów. Przyznaj się, w które z nich wierzyłeś do tej pory!
Mity o kotach – chociaż mamy dwudziesty pierwszy wiek, na temat mruczków wciąż krąży wiele nieprawdziwych opinii. Niektóre z nich są wyłącznie nieszkodliwymi przesądami, inne mogą mieć tragiczne skutki. Dlatego warto poznać 7 najczęściej powielanych mitów na temat kotów. Przyznaj się, w które z nich wierzyłeś do tej pory!
Koty od wieków są uważane za szczególne stworzenia. Pojawiają się w wielu legendach i bajkach jak np. słynny Kot w butach. Przypisywano im spryt, inteligencję, a także… konszachty z czarownicami! Bano się ich i podziwiano. Niestety, wiele z krzywdzących opowieści nadal krąży w społeczeństwie, a czasami wierzą w nie sami właściciele mruczków. Mity o kotach powinny zniknąć raz na zawsze, dla dobra zarówno zwierzaków, jak i ich opiekunów. Poznaj najpopularniejsze stereotypy, krążące na temat tych cudownych stworzeń.
Mity o kotach: najczęściej powtarzane bzdury na temat mruczków
Mit 1: Koty to egoiściWiele osób do dziś uważa, że koty nie przywiązują się do swoich właścicieli, lecz wyłącznie do komfortowego i ciepłego domu. Bzdura!
Chociaż w okazywaniu swoich uczuć nie są tak wylewne, jak psy, jak najbardziej odczuwają one przywiązanie do właściciela. Tak samo tęsknią, martwią się i wyczuwają, kiedy opiekun nie czuje się najlepiej. Mruczenie i łaszenie się nie wynika wyłącznie z potrzeby pieszczot, lecz także chęci spędzenia czasu z właścicielem.
Mit 2: Mleko jest zdrowe dla kotówKrowie mleko zawiera laktozę, której koty nie potrafią strawić. Chociaż nigdy nie odmówią, jeśli postawimy przed nimi spodeczek wypełniony słodką śmietanką, potem ciężko odchorują łakomstwo wymiotami i biegunką.
A co przypadku innych rodzajów mleka? Nie zawsze szkodzą one zwierzakowi, ale dostarczają pustych kalorii i narażają mruczka na nadwagę. Dlatego lepiej poprzestać na specjalnie stworzonym przez naukowców mleku, które zawiera cenne dla kota składniki odżywcze.
Mit 3: To sierść kota stanowi przyczynę alergiiChociaż potocznie używamy wyrażenia „alergia na kocią sierść”, to nie z jej powodu alergicy zaczynają kichać i kaszleć, gdy na ich kolana wskoczy kot. Co naprawdę wywołuje uczulenie?
Czynnikiem, który powoduje alergię, jest specjalne białko Fel d1., znajdujące się w kociej ślinie. Zwierzak rzeczywiście przenosi je na futerko w czasie wykonywania higieny osobistej. To nie znaczy, że osoby z alergią są skazane na życie bez mruczka u boku! Istnieje wiele ras kotów dla alergików, których ślina nie zawiera tego białka. Jednak na wszelki wypadek warto wcześniej wykonać próbę alergiczną.
Mit 4: Koty są niebezpieczne dla niemowlątTe mity o kotach pokutują zwłaszcza wśród przedstawicieli starszego pokolenia. Są oni do tego stopnia przekonani, że futrzaki zagrażają noworodkom, aż przekonują swoje krewne i znajome w ciąży, by jak najszybciej pozbyły się pupila z domu .
Mrożące krew w żyłach opowieści o kotach, które podduszają niemowlęta w łóżeczkach, możemy włożyć między bajki. Agresywne zachowania kotów względem dzieci, jak drapanie i gryzienie, nie wynikają z ich rzekomych morderczych instynktów. Po prostu maluchy nie mają jeszcze wyczucia i wiedzy, jak obchodzić się ze zwierzakiem. Z tego powodu są dla niego niedelikatne albo robią mu krzywdę, a on zaczyna się bronić. Dlatego nie zostawiajmy kilkulatka sam na sam z żadnym pupilem!
Mit 5: Każda kotka powinna raz w życiu zajść w ciążęPrzez to przekonanie doszło do wielu dramatów i porzuceń małych kociąt przez właścicieli, którzy najpierw nie wysterylizowali kotki, a później nie wiedzieli, co począć z jej potomstwem. Współżycie nie stanowi dla zwierzaków przyjemnej czynności, lecz wynika z prawidłowego działania instynktu, który każe się rozmnażać.
Pamiętajmy, że każda ciąża i poród to zagrożenie dla życia naszej kici. Chociaż jej troska i dbałość o kocięta jest rozczulająca, naprawdę nie poczuje się szczęśliwsza dlatego, że została matką . Jeśli pragniemy, by miała towarzystwo i nie czuła się samotna, lepiej zaadoptujmy jeszcze jednego mruczka.
Mit 6: Wylizywanie ran przez koty przyspiesza proces gojeniaNie bez powodu weterynarze zakładają zwierzakom po operacji specjalny kołnierz. Wylizywanie ran i bolących miejsc wcale nie sprawia, że zaczynają się szybciej goić. Wręcz przeciwnie: wyłącznie łagodzą uczucie swędzenia, które świadczy o tym, że regeneracja przebiega w prawidłowy sposób.
Jeśli zauważymy, że nasz mruczek nie może przestać wylizywać swojej rany, zwróćmy się o pomoc do weterynarza. On ustali, czy lepszym wyjściem będzie założenie kotu specjalnego ubranka, czy kołnierza.
Mit 7: Koty i psy za sobą nie przepadająZnacie powiedzenie: „żyć jak pies z kotem”? To prawda, że psom zdarza się biec za kotem, kiedy zobaczą go w pobliżu. Jednak wynika to bardziej z zainteresowania i instynktu, który każe ścigać uciekającą osobę lub zwierzę, a nie jakiejś wrodzonej chęci zagryzania mruczków.
Co więcej, jeśli pies albo kot od początku przebywają w jednym domu, nigdy nie powinno dochodzić między nimi do podobnych scen. Wręcz przeciwnie: szybko zaakceptują domownika i zaczną go traktować tak, jak pozostałych członków rodziny.
Zobacz zdjęcia kotów. To naprawdę rozkoszne zwierzaki:


Mity o kotach przekonują, że nie czują one sympatii do właścicieli, lecz jedynie przywiązują się do miejsca. Bzdura!

Każda kotka powinna przynajmniej raz w życiu zostać matką? To nieprawdziwe stwierdzenie doprowadziło do wielu tragedii.

Koty są niebezpieczne dla małych dzieci? Zwykle jest wręcz przeciwnie: maluchy nie mają wyczucia, co wolno, a czego nie należy robić z kotem.

Jeśli kot się do ciebie łasi, oznacza to, że pragnie spędzić z tobą kilka wspólnych chwil.