"Siostra oburzyła się, że całą rodziną jedziemy do Łeby. Po chwili wyjęła paragon"

Amelia i Zuza nieustannie ze sobą rywalizały

Relacja każdego rodzeństwa jest inna. Podczas gdy jedni ufają sobie bezgranicznie i są swoimi najlepszymi przyjaciółmi, inni przez całe życie nie potrafią znaleźć wspólnego języka ze swoim bratem lub siostrą . Tak właśnie było w przypadku tych sióstr.

Amelia i Zuza wychowywały się razem i przez całe dzieciństwo wydawały się być niemal nierozłączne. Dziewczyny dzieliły zaledwie dwa lata różnicy , dlatego starsza Amelia bardzo często i chętnie pokazywała coś swojej siostrze i uczyła ją nowych rzeczy. Wszystko zmieniło się w liceum, gdy okazało się, że dziewczyny mają całkiem odmienny styl życia.

Podczas gdy starsza Amelia była raczej osobą skrytą i cierpiącą na brak znajomych, jej młodsza siostra brylowała w każdym towarzystwie. Dodatkowo dziewczyna mogła pochwalić się gronem wiernych znajomych i zainteresowaniem płci przeciwnej , czego mocno zazdrościła jej Amelia. To stało się początkiem ich nieustannej rywalizacji.

Zuza o wiele lepiej radziła sobie w dorosłym życiu

Niestety, sytuacja nie zmieniła się nawet wtedy, gdy obie siostry osiągnęły już pełnoletność. Nawet podczas studiów dało się wyczuć między nimi napiętą atmosferę. Później taka sama sytuacja miała miejsce, gdy każda z nich zakładała rodzinę — pojawiała się konkurencja przy organizacji lepszego wesela , lepszych urodzin dla swoich pociech, czy lepszego remontu mieszkania.

Do punktu kulminacyjnego doszło jednak podczas jednego rodzinnego spotkania, podczas którego Zuza i jej mąż pochwalili się rodzicom i siostrze, że w tym roku wybierają się do Łeby. Kobieta uwielbiała polskie morze i bardzo chętnie wybierała te strony na rodzinny odpoczynek. Niespodziewanie Amelia, która sama była w tym mieście zaledwie miesiąc wcześniej, zaczęła radzić jej rezygnację z tego planu . Przez dłuższy czas nikt nie był w stanie zrozumieć jej zachowania, do momentu, gdy sięgnęła ona do swojej torebki.

ZOBACZ TEŻ: Twoja twarz brzmi znajomo z nowym jurorem. Widzowie nie mogą w to uwierzyć.

Amelia oburzyła się decyzją siostry i wyjęła paragon grozy

W pewnym momencie starsza z sióstr sięgnęła do torebki i wyjęła stamtąd kilka paragonów, które udało jej się zatrzymać z ostatniego pobytu nad polskim morzem. Amelia ze złością rzuciła je w kierunku Zuzy i pokazała, jakie są ceny w Łebie. Przy okazji powiedziała kilka nieprzyjemnych komentarzy pod adresem siostry i jej rodziny, której najprawdopodobniej nie będzie stać na pobyt w tak drogim mieście.

Zuza nie ukrywała, że zaskoczyły ją ceny, jakie można znaleźć w nadmorskiej miejscowości, lecz nie dała tego po sobie poznać. Chciała w ten sposób po raz kolejny udowodnić siostrze, że jest od niej lepsza i ją stać na wypoczynek w takim miejscu. Wyglądała na to, że rywalizacja między tymi dwoma kobietami naprawdę nigdy się nie skończy.