“Z moim mężem przestało nam się układać już jakiś czas temu. Chociaż ogień pomiędzy nami już zgasł, nie było mowy o rozwodzie. Oboje pochodziliśmy z bardzo religijnych rodzin. Jego ojciec był konserwatywny, a Dominiki pracował u niego w firmie. Już jakiś czas temu teść zapowiedział swoim dwóm synom, że jeśli zhańbią jego nazwisko, to ich wydziedziczy. Nie mieliśmy wyjścia - musieliśmy kontynuować tę farsę, jaką było nasze małżeństwo” - Iza podzieliła się w sieci swoją historią.
Renata nie miała pomysłu na prezent ślubny dla swojego bratanka. W końcu postanowiła, że kupi im trochę kuponów na loterię. Okazało się, że jeden z nich krył w sobie wielką wygraną. Młodzi podjęli decyzję w sprawie pieniędzy. Nie tego spodziewała się kobieta.
Łukasz i Patrycja to para z województwa mazowieckiego, która spędzała urlop na Mazurach. Niestety, w jednej chwili ich wakacje zamieniły się w tragedię. Kiedy 4-letnia Zuzia wpadła do wody, bez wahania skoczyli za nią. Dziecko przeżyło, niestety jego rodziców nie udało się uratować. Teraz sąsiadka wyjawiła całą prawdę o nich. Łzy cisną się do oczu.
Patrycja i Łukasz zginęli na Mazurach, próbując ratować swoje dziecko. Odeszli zdecydowanie za wcześnie i zbyt młodo. Osierocili córkę, dla której byli całym światem. To właśnie za nią rzucili się do jeziora, które ich pochłonęło na zawsze. Znamy powód, dla którego para wybrała się na Mazury. Ksiądz podsumował to na pogrzebie. Można uronić łzę.
W ostatnich dniach pogoda dopisuje, więc coraz więcej osób decyduje się odpocząć nad polskim morzem. Niestety nie wszyscy wybierają strzeżone plaże, a wtedy o tragedię nietrudno. Właśnie w jednym z takich miejsc pewna wczasowiczka postanowiła zrelaksować się, leżąc na dmuchanym materacu. Sytuacja z całkiem niewinnej w mgnieniu oka zmieniła się na skrajnie niebezpieczną. To, co stało się z kobietą, to cud.
W 2017 roku 11-letni Alex wybrał się na wymarzone wakacje do Hiszpanii wraz ze swoją mamą i dziadkiem. Kiedy nie wrócił z wycieczki, babcia, która była jego prawną opiekunką, zgłosiła zaginięcie. To prawdziwy cud, że chłopiec odnalazł się po latach cały i zdrowy.
Pewne małżeństwo od dawna planowało swojego wspólne wymarzone wakacje. Wszystko miało pójść zgodnie z planem do momentu wylotu z Warszawy. Niestety, to do czego doszło na pokładzie samolotu na długo pozostanie w ich pamięci.
Redukują przebarwienia, ujednolicają koloryt i przywracają naturalny glow! Te nowe kosmetyki z witaminą C od Miya Cosmetics warto zabrać ze sobą na wakacje! Witamina C to jedna z najbardziej wszechstronnych i uniwersalnych substancji stosowanych w pielęgnacji skóry. Dzięki właściwościom hamującym proces syntezy melaniny – rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt, a jako silny antyoksydant – redukuje ilość przyspieszających starzenie się skóry wolnych rodników. To jednak nie wszystko. Prawidłowa synteza kolagenu jest możliwa jedynie w obecności witaminy C, dlatego jeśli zależy ci, by twoja skóra zachowała jędrność i elastyczność, włącz ją do pielęgnacji. W dodatku jest odpowiednia dla każdego typu cery. Tę pielęgnacyjną moc witaminy C maksymalnie wykorzystują najnowsze kosmetyki od Miya Cosmetics. Jednak to nie jedyna zaleta tych multifunkcyjnych produktów. Sprawdź, jakdziałają na skórę oraz dlaczego warto zabrać je ze sobą, wyjeżdżając na urlop.
Relacje, jakie panują między rodzeństwem, mogą przypominać zarówno bezgraniczną miłość, jak i nieustanną rywalizację. Historia dwóch sióstr, która pojawiła się w sieci, zaskoczyła wszystkich internautów. Niesamowite, jak zachowała się jedna z nich.
Wakacje to czas odpoczynku i zabaw. W tym okresie zdarzają się jednak nieprzyjemne sytuacje. Do tragedii doszło w Wielkiej Brytanii. Dwóch turystów, którzy wrócili z wyjazdu, podczas którego przebywali w Bułgarii, niedługo później zmarło. Podczas pobytu na wczasach zarazili się tzw. chorobą legionistów.
Kobieta postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami z zagranicznego pobytu. Polska rodzina udała się na wakacje w Turcji. Wszyscy liczyli na wymarzony wypoczynek, jednak niestety po kilku dniach trafiła ona do lokalnego szpitala, a chwilę później dołączył do niej jej syn. Cała sytuacja miała jednak swoje pozytywne strony.Kobieta twierdzi, że nabrała wiele sympatii do Turków, po tym, jak ją potraktowali i przyznaje, że pobyt w medycznej placówce nie okazał się być dla niej traumatyczny.