Robert Lewandowski znów w centrum uwagi i to nie tylko za sprawą pięknego gola z Finlandią. Po meczu kapitan kadry został zapytany o wizytę prezydenta Karola Nawrockiego w szatni. Jego reakcja? Krótka, wymowna i lodowata. Wystarczyło jedno zdanie, by zakończyć rozmowę i rozgrzać Internet. Co dokładnie się wydarzyło i dlaczego „Lewy” tak bardzo nie chciał o tym mówić?