Polacy zdążyli odczuć już jesienną aurę, a wielkimi krokami zbliża się zima. Okazuje się, że śnieg spadnie już w poniedziałek, 13 października. IMGW przekazało, które rejony mogą spodziewać się zimowej pogody.
Choć październik rozpoczął się zaledwie kilka dni temu, w tym czasie zdążyliśmy doświadczyć już wyraźnego ochłodzenia, a nawet lokalnych przymrozków. A kiedy możemy spodziewać się opadów śniegu? Zdaniem meteorologów, te mogą nastąpić już niedługo.
Przed nami kolejna zmiana z czasu - z letniego na zimowy. Tym razem wydarzy się to szybciej niż w ubiegłym roku.
Jaka będzie zima 2025/2026? IMGW wydało nowy komunikat na temat warunków pogodowych w Polsce. Nie zapowiada się najkorzystniej, zwłaszcza dla miłośników zimowych sportów.
Arktyczne powietrze wchodzi do gry i robi to bez pardonu. Jeszcze wczoraj złota jesień, dziś — biały puch i mróz na szczytach. „Pierwszy atak zimy” nie jest już metaforą z prognozy, tylko realnym obrazkiem z Kasprowego. Gdzie przybędzie śniegu, jakich temperatur się spodziewać i kto powinien odpuścić górskie plany? Mamy konkrety i kulisy.
Chłód wcale nie poczeka do listopada. Według najnowszych analiz meteorologów w ostatnich dniach września i na początku października rozpędzi się wczesna fala ochłodzenia, a mróz da o sobie znać nie tylko na szczytach. Co nas czeka?
Po gorącym wrześniu przyszło otrzeźwienie – i to solidne. Synoptycy zapowiadają, że obecna fala chłodu nie jest finałem, a dopiero wstępem do większego „szoku termicznego”. W najbliższych dniach temperatury w wielu regionach nie przekroczą w dzień 10–12°C, a nocami wrócą przymrozki. Zjawisku towarzyszyć ma porywisty wiatr i poczucie, że jesień w tym roku nie żartuje.
Co wynika z najnowszych, sezonowych prognoz na zimę 2025/2026? I czego możemy spodziewać się w Polsce? Jak mroźna będzie tegoroczna zima i czy są szanse na białe święta? Na wszystkie te pytania odpowiedzi znajdziesz poniżej.
W święta Bożego Narodzenia większość z nas nie uświadczyła białej pokrywy za oknem. Wielu straciło już nadzieję na śnieg w tym sezonie. Okazuje się jednak, że prawdziwy atak zimy najprawdopodobniej jest jeszcze przed nami. Zanim dojdzie do intensywnych opadów, pojawi się jeszcze jedno niebezpieczeństwo. Początek nowego roku będzie bardzo trudny.
Za nami już połowa grudnia i jak na razie był to wyjątkowo ciepły miesiąc jak na tę porę roku. Pogoda jednak jest kapryśna i jeszcze nie wszyscy stracili nadzieję, na białe święta. Synoptycy spróbowali przewidzieć czy jeszcze przed Bożym Narodzeniem, do którego został nieco ponad tydzień, można spodziewać się widocznej zmiany za oknami przez opady śniegu. Jakie są na to szanse?
Czy w tym roku doczekamy się białych świąt? Miejscowe opady śniegu pozwoliły mieć nadzieję, ze taki scenariusz będzie prawdopodobny. Okazuje się, że Polacy będą musieli przygotować się na temperatury, których dawno o tej porze roku nie było. Pierwsze odczuwalne zmiany atmosferyczne odczujemy już za kilka dni.
Chociaż pogoda w ostatnich dniach była łagodna, zima da o sobie znać już niedługo. IMGW wydawało specjalne ostrzeżenia dla wielu regionów Polski. Na drogach zrobi się ślisko i niebezpiecznie. Polacy powinni mieć się na baczności.
Już od jakiegoś czasu prognozowano pierwsze w tym roku opady śniegu. Meteorolodzy zapowiadali załamanie pogody i śnieżyce, tymczasem opady były spokojne, a śnieg niewielką warstwą pokrył ulice jednego z polskich miast.
Chociaż obecnie mamy w Polsce pogodę iście jesienną, zima nadchodzi wielkimi krokami. Meteorolodzy zapowiadają niespodziewaną zmianę aury. W niektórych rejonach Polski pod koniec tygodnia może spaść nawet 20 cm śniegu.
Wiele osób lubi jesień, zwłaszcza jeśli pogoda jest sprzyjająca na tyle, że pozwala podziwiać tę porę roku w pełnej krasie. Ostatnio mogliśmy się cieszyć kilkoma naprawdę słonecznymi tygodniami, choć gdzie nigdzie pojawiły się już pierwsze przymrozki. Synoptycy jednak przewidują, że ten stan nie potrwa długo. Lepiej już zacząć przygotowania, żeby uniknąć przykrego zaskoczenia. Pierwszy śnieg może spaść w tym roku szybciej, niż się spodziewamy.
Krzysztof Jackowski regularnie dzieli się swoimi przepowiedniami w sieci. Podczas jednej z regularnych transmisji na żywo został zapytany przez widza, jak wyglądać będzie nadchodząca zima. Jasnowidz nie miał dobrych wieści. W jednej ze swoich wizji zobaczył, że ta pora roku będzie zupełnie inna niż dotychczas. Niestety, w negatywny sposób. Polacy muszą się na to przygotować.
Rozpoczęła się już astronomiczna i kalendarzowa jesień. Dnie robią się coraz chłodniejsze, a wieczory dłuższe. W związku z tym już za kilka tygodni będziemy przestawiać nasze zegarki i zmieniać czas z letniego na zimowy. Data zmiany jest ruchoma. Warto zapamiętać kiedy wypada w tym roku.