Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje „najszybsza kobieta na czterech kółkach”. Zginęła, próbując pobić rekord prędkości
Maria Czarniecka
Maria Czarniecka 29.08.2019 15:17

Nie żyje „najszybsza kobieta na czterech kółkach”. Zginęła, próbując pobić rekord prędkości

tvn
instagram.com/thejessicombs

TVN podał dziś bardzo smutną informację. Nie żyje najszybsza kobieta na czterech kółkach. Zginęła robiąc to, co kochała. Wielu mówiło, że jest szalona, a ona przyjmowała to za komplement i swoją największą zaletę. Widzowie ją uwielbiali, a ona robiła po prostu to, co kochała najbardziej. Kolejna próba pobicia rekordu zakończyła się jednak tragicznie.

TVN podało informację o śmierci znanej z hitu Discovery Pogromcy mitów Jessi Combs. O jej śmierci poinformował jej przyjaciel i członek ekipy – Terry Madden, który był pierwszy na miejscu zdarzenia i to właśnie on próbował ratować i reanimować kobietę.

Kim była Jessi Combs?

Jessi Combs była kierowcą rajdowym, osobowością telewizyjną i konstruktorem maszyn motoryzacyjnych. Największą popularność przyniósł jej udział w programie Pogromcy mitów.

Marzyła o tym, aby być najszybszą kobietą na świecie. Zginęła podczas bicia rekordu, który ustanowiony został przez Kitty O’Neil. Od 2012 roku Jessi Combs próbowała przekroczyć prędkość 825,1 km/h, dzięki czemu stałaby się najszybszą kobietą na świecie. Ostatnia próba skończyła się tragedią. TVN poinformował o śmierci 39-latki.

– Nie wiem jakich słów użyć. Nigdy nie kochałem nikogo tak bardzo, jak tę kobietę. Cieszyłem się każdą minutą spędzoną z Jessi. Niestety straciliśmy ją w przerażającym wypadku. Byłem pierwszy na miejscu zdarzenia. Robiliśmy wszystko, co możliwe, żeby ją uratować – tak relacjonuje całe zdarzenie przyjaciel tragicznie zmarłej Jessi.

TVN podał informację o tragicznie zmarłej Jessi Combs

Jak dowiadujemy się z relacji TVN, kobieta zmarła w wieku 39 lat na pustyni Alvord w południowo-wschodnim Oregonie. To właśnie tam podjęła trzecią próbę pobicia rekordu prędkości, która niestety się nie powiodła. Ostatnie podejście Jessi zakończyła osiągnięciem prędkości 777km/h.

Opuściła ten świat, jadąc szybciej niż jakakolwiek inna kobieta – jak podaje TVN, takie słowa padły w oficjalnym oświadczeniu rodziny.

Brała udział w wielu prestiżowych wyścigach, bo szybkość była jej pasją. W 2016 roku zdobyła przydomek Queen of Hammer dzięki temu, że zajęła pierwsze miejsce w King of Hammers na Ultra4Racing.

Zobacz zdjęcia:

TVN

TVN podał informację o śmierci rajdowca – Jessi Combs.

TVN

Jessi uwielbiała szybkość, motoryzacja była jej największą pasją.

TVN

Pod tym zdjęciem Jessi napisała: „ludzie mówią, że jestem szalona, a ja mówię im, że im dziękuję”. Na zdjęciu jeden z pojazdów, którym jeździła.

TVN

Kobieta miała 39 lat, odeszła robiąc to, co uwielbiała najbardziej.

ZOBACZ TEŻ:

  1. McDonald’s z ogromnym logo w Łazienkach. Sprawa wywołuje wielką burzę
  2. Biologicznym ojcem Piotra był Jerzy Woźniak. Mężczyzna poważnie chorował na nowotwór
  3. Rodzina wielodzietna, mają 8 synów i 3 córki: „Życzą nam śmierci. Porównują nas do zwierząt”
  4. Prowadząca „Rolnik szuka żony” została kiedyś upokorzona przez Annę Dymną. To zaważyło na jej życiu
  5. Krzysiek to nadzwyczaj atrakcyjny mąż Małgorzaty Sochy. Ale nie chciał pozować z żoną do zdjęcia na ściance

źródło: motocaina.pl, eurosport.tvn24.pl, sport.pl