Silver.Lelum.pl > Z życia wzięte > Justyna Żyła martwi się o dietę 9-letniej córki. Wbiła też szpilę byłemu mężowi
Karol Zaborowski
Karol Zaborowski 24.04.2021 23:20

Justyna Żyła martwi się o dietę 9-letniej córki. Wbiła też szpilę byłemu mężowi

Justyna Żyła o diecie córki
fot. instagram.com/justynazyla

Justyna Żyła podzieliła się swoimi obawami dotyczącymi diety córki z fanami. Celebrytka przy okazji wbiła szpilę swojemu byłemu mężowi.

Justyna Żyła często chwali się w internecie zdjęciami przygotowanych przez siebie dań. Mimo to celebrytka ostatnio przyznała, że martwi się o dietę swojej 9-letniej córki.

Dziecko wybrzydzające przy stole to norma dla wielu rodziców. Dzieci często nie chcą jeść przygotowanego posiłku i o wiele chętniej w tym samym czasie pochłonęłyby jakąś słodką lub słoną przekąskę. W przypadku córki Justyny Żyły problem jest nieco inny.

Justyna Żyła o diecie córki

Nie od dziś wiadomo, że odpowiednia dieta to podstawa zdrowego trybu życia. Zwłaszcza osoby, które są aktywne fizycznie, powinny zwracać uwagę na to, co jedzą.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Również rodzice muszą zadbać o odpowiednią dietę swoich dzieci, ponieważ ich organizmy cały czas się rozwijają i potrzebują odpowiedniej dawki witamin, minerałów, a także innych składników odżywczych.

W przypadku córki Justyny Żyły problem polega na tym, że dziewczynka nie chce jeść mięsa oraz warzyw. O ile bez mięsa można faktycznie wciąż się zdrowo odżywiać i zapewnić organizmowi wszystko, co niezbędne poprzez odpowiednią suplementację, to już zrezygnowanie z warzyw bez wątpienia nie jest dobrym pomysłem.

Człowieku, ‘węgiel’ ci matka tak przemyca… Mięcho i ryby, jak się da! Nie piszcie, że da się bez mięsa itd. Trenując z taką aktywnością fizyczną, którą ma dziewięciolatka, trzeba dostarczać wszystkiego, a witamin, owoców, itd. nam nie brakuje. Jadła wszystko, póki TikTok nie „zwołał” tej mody, że mięso jest ble, zamienniki są złe, warzywa są złe… Szlag mnie trafia. Macie taki sam problem? – pisze Justyna Żyła.

Celebrytka szczerze przyznaje, że martwi się o córkę. Jednocześnie zaznaczyła, że 9-latka jest bardzo podobna do swojego taty, przez co martwi się o nią jeszcze bardziej. Nie da się ukryć, że tymi słowami Justyna Żyła wbiła szpilę swojemu byłemu mężowi.

Kurczę, nawet taka kara nie pomaga. Ale co cię nie zabije, to cię wzmocni – w przekonaniu. Jak u was z mega aktywnymi dziećmi? Dobra przyznam, młoda to cały ojciec, więc boję się podwójnie – czytamy.

Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:

Źródło: popularne.pl