Kiedy są niedziele handlowe? Polacy już wpadli w szał
Niedziela to dla niektórych jedyny wolny dzień, w którym mogą zrobić większe zakupy. Sporym utrudnieniem jest wprowadzone w 2018 roku ograniczenie handlu w tym dniu. Spodziewano się wkrótce liberalizacji tego prawa, ale chyba do tego jeszcze długa droga.
Niedziele handlowe w 2024 roku
Zakaz handlu w niedzielę i święta jest stosowany nie tylko w Polsce. Podobny przepis obowiązuje również w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii. W naszym kraju rozporządzenie weszło w życie w 2018 roku, a dwa lata później zostało zaostrzone.
Początkowo przedsiębiorcy szukali różnych kruczków prawnych i wyjątków, aby móc tego dnia prowadzić sprzedaż. W Polsce argumenty za wprowadzeniem zakazu opierały się na zasadach prochrześcijańskich i dbaniu o relacje rodzinne. Strona przeciwna natomiast mówiła o spadku popytu czy możliwości wzrostu bezrobocia. Debata na ten temat wciąż trwa , a konsumenci przez lata musieli nauczyć się planowania zakupów i robienia zapasów.
Kiedy następna niedziela handlowa?
Na rok 2024 przypadało 7 niedziel handlowych. Teraz zostały już tylko dwie - 15 i 22 grudnia. W najbliższą niedzielę więc nie zrobimy zakupów. Ostatnio coraz częściej słyszy się o zliberalizowaniu wprowadzonego prawa lub o całkowitym odejściu od zakazu handlu w niedzielę. Działania w tej sprawie obiecywały Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga tuż przed wyborami. Coś w końcu zaczęło się dziać, jednak póki co wszystko jest na etapie projektów.
Wyjątki w 2024 roku od zakazu handlu w niedzielę
Podobno do gabinetu prezydenta trafiła petycja w sprawie wprowadzenia całkowitego zakazu handlu w niedzielę , o czym informował “Fakt”. Jak na razie nie wiadomo czy Andrzej Duda zdecyduje się przedstawić tę inicjatywę w Sejmie.
Rząd natomiast, ze względu na sytuację powodziową, pracował nad wprowadzeniem zmiany, która miała ułatwić zwalczanie szkód po wielkiej wodzie. Chodziło o zniesienie zakazu handlu w niedzielę w województwach, które najbardziej ucierpiały. Jednak komisja nadzwyczajna ds. działań przeciwpowodziowych i usuwania skutków powodzi z roku 2024 nie zgodziła się na ten postulat.