Karina Sulich 26.07.2020 17:21

Córka Martyny Wojciechowskiej przeżyła istny koszmar, tylko nieliczni wiedzieli. Smutne doniesienia

fot. Piotr Molecki / East News Warszawa Bal Fundacji TVN

Martyna Wojciechowska ma dwie córki. Podróżniczka lata temu adoptowała Kabulę, którą mogliśmy poznać w jednym z odcinków programu TVN Kobieta na krańcu świata. Młoda dziewczyna przeżyła prawdziwy koszmar. Gdyby nie dziennikarka, nie wiadomo, czy Kabula jeszcze by żyła.

– Kiedy zostałam zaatakowana, Bóg wcale mnie nie opuścił. Wiedział o tej sytuacji i jego wolą było to, żebym tego doświadczyła. Ale potem zesłał mi Martynę, żeby mi pomogła – wyznała w Uwadze! Kabula. Kiedy była mała, spotkało ją niewyobrażalne cierpienie.

Adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej

Martyna Wojciechowska adoptowała Kabulę, która była bohaterką jednego z odcinków programu Kobieta na krańcu świata.

Dziewczyna przeszła w życiu ogromne cierpienie.

ZOBACZ TEŻ:

źródło: uwaga.tvn.pl, pomponik.pl

Martyna Wojciechowska wiele razy wykazała się niezwykłą odwagą i determinacją, pokonując wszelkie przeciwności losu. Jak się okazuje, w życiu wcale nie miała łatwiej jej córka. Młoda dziewczyna w przeszłości przeżyła istny koszmar, o którym nigdy nie będzie można zapomnieć. Nikt nie powinien doświadczyć takiego cierpienia.

Martyna Wojciechowska to ulubienica Polaków, a jej program Kobieta na krańcu świata cieszy się wśród widzów ogromnym uznaniem. Nic więc dziwnego, że fani podróżniczki z wypiekami śledzą jej każdy krok, choć ta doskonale strzeże swojej prywatności. Nie każdy zdaje sobie sprawę, jaka tragedia dotknęła w przeszłości jej córkę.

Martyna Wojciechowska uratowała córkę

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Kabula urodziła się w Tanzanii jako albinoska. Pewnego dnia, kiedy miała 12 lat, do jej domu wdarła się grupa mężczyzn, którzy okaleczyli ją siekierą. Dziewczyna straciła prawą rękę i została oddana do ośrodka dla albinosów. Niestety, tylko tak mogła czuć się bezpieczna w kraju, w którym urządza się polowania na osoby dotknięte bielactwem, w przeświadczeniu, że ich skóra i kości posłużą jako amulet. Na szczęście, na drodze młodej kobiety pojawiła się Martyna Wojciechowska. Niewykluczone, że za dramatem dziewczynki stał jej ojciec.

Dziś Kabula studiuje prawo, by w przyszłości bronić słabszych. Młoda dziewczyna jest aktywistką. Na szczęście jej cierpienie już nigdy się nie powtórzy.

Adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej, Kabula, niedawno skończyła 22 lata, i choć teraz jej życie wygląda zupełnie inaczej, jako mała dziewczynka przeżyła prawdziwy horror.

Tagi: córka kabula Martyna Wojciechowska