Nagrał z ukrycia scenę w Biedronce. Niektórzy przeżyli wstrząs
Biedronka jest jedną z najchętniej odwiedzanych sieci supermarketów. Podobnie jak jej największy konkurent – Lidl – często staje się obiektem internetowych sensacji. Niedawny filmik nakręcony z jednym ze sklepów popularnej sieci z owadem w nazwie szybko stał się viralem.
W Biedronce dochodzi do zaskakujących sytuacji
Sklepy sieci Biedronka są bardzo chętnie odwiedzane przez Polaków. Popularny dyskont kusi nie tylko atrakcyjnymi cenami, ale bardzo często także bliskością od miejsca zamieszkania . Nie oznacza to jednak, że popularne sklepy są pozbawione wad.
Klienci narzekają w sieci nie tylko na mylące oznaczenia cen, ale także od pewnego czasu palący problem nadmiernego zatowarowania sklepów , przez które czasami aż ciężko poruszać się po sklepie, w którym i tak już wąskie alejki są dodatkowo zastawione paletami.
Filmik z Biedronki hitem internetu
Do sieci trafiło nagranie z jednego ze sklepów sieci Biedronka. Jak poinformował autor nagrania w komentarzach pod filmikiem, do sytuacji doszło w sklepie w Nowym Targu zlokalizowanym przy ulicy Szaflarskiej. Na filmiku wyraźnie widać małą myszkę, która buszuje w jednej z lodówek między jogurtami .
To zresztą nie pierwszy raz, gdy w sklepach sieci znaleziono gryzonie biegające po sklepie. Kilka lat temu w oświadczeniu po tym, jak zdjęcie z myszką biegającą jednym ze sklepów trafiło do sieci, zapewniono, że takie sytuacje nie są standardowe, ponieważ w sklepach znajdują się specjalne urządzenia zabezpieczające przed gryzoniami, jak choćby karmniki deratyzacyjne zainstalowane wewnątrz i na zewnątrz budynku. Każda taka sytuacja powinna być zatem zgłoszona pracownikom danego lokalu, aby mogli odpowiednio zająć się sprawą.
ZOBACZ TEŻ: Skandaliczne sceny pod gdańską Biedronką. Ochroniarz zamknął staruszkę w przysklepowym śmietniku
Internauci żartują pod filmikiem z Biedronki
Pod filmikiem posypały się komentarze. Choć pojawiły się osoby, które nie kryły swojego obrzydzenia lub strachu przed gryzoniami , a nawet pojawiły się głosy, że gdyby ktoś był świadkiem takiego zdarzenia osobiście, już nigdy więcej nie zrobiłby w takim sklepie zakupów. Większość internautów podeszła do sprawy z lekkim przymrużeniem oka , zdając sobie sprawę, że podobne sytuacje mają miejsce w wielu podobnych sklepach.
- Zdrowo, ekologicznie i sklep przyjazny zwierzętom.
- Mysz byle czego nie zje. Czyli śmiało można jeść.
- A ile kosztuje ta myszka?
- W lodówce??? To jakiś mors chyba.
- Jogurty z żywymi kulturami bakterii.
- Ciekawe, czy kartę Biedronki ma.