Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Robert Lewandowski szczerze o śmierci ojca. Przeżył prawdziwy dramat
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 05.04.2018 19:39

Robert Lewandowski szczerze o śmierci ojca. Przeżył prawdziwy dramat

Lewandowski
instagram.com

Robert Lewandowski bardzo rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym. Ze szczątkowych informacji, jakie możemy znaleźć w mediach, wiemy, że wiele lat temu kapitan naszej drużyny, stracił ojca. Teraz wzruszającego wywiadu udzieliła on i jego matka, Iwona Lewandowska.

Ojciec Roberta Lewandowskiego, Krzysztof Lewandowski zmarł w 2005 roku. Walczył z chorobą nowotworową. Przeszedł bardzo poważną operacje, a dwa dni po niej, dostał wylewu, w wyniku którego zmarł.

Piłkarz był bardzo mocno związany z ojcem, był dla niego wzorem do naśladowania i przyjacielem. Bardzo ciężko przeżył jego śmierć. Teraz wywiadu udzieliła matka piłkarza, Iwona wraz z synem, Robertem.

Ojciec Roberta Lewandowskiego – wzruszające wspomnienia

Trudno wyobrazić sobie tak ogromną stratę. Dla młodego chłopaka musiał być to niewyobrażalny cios. W specjalnym wywiadzie dla Elle Man, Robert Lewandowski tak opowiadał o swoim ojcu:

– Byłem zamknięty na świat, ciężko było coś ze mnie wydobyć. Myślałem, że wszystko muszę załatwić sam. Dziś wiem, że tak nie jest, że wiele rozwiązuje rozmowa. Po to mam przyjaciół. Sporo się nauczyłem. Jak się nie bać, jak nie mieć kompleksów. Tylko ja wiem, ile murów musiałem przeskoczyć. Chciałem udowodnić, że Polak potrafi grać na światowym poziomie i osiągnąć rzeczy, o które nawet nas nie podejrzewają.

W wywiadzie dla Vivy Iwona Lewandowska tak opowiadała o nagle zmarłym mężu:

Mąż umarł właściwie nagle, bo przeszedł operację, wyszedł do domu, ale dwa dni później już nie żył. Serce było zbyt obciążone. Zmarł w nocy, bo tak było mu widać pisanie. Robert bardzo przeżył śmierć ojca. To było dla niego bardzo trudne. Zabrakło rozmów z tatą, jego wskazówek i wymagań, bo mój mąż był bardzo wymagający wobec siebie i innych, ale też i w niektórych sytuacjach ujawniał duszę komika. W towarzystwie nikt się z nim nie nudził.  Robert też jest silny. Między rodzicami i dziećmi musi być chemia, jak we wszystkim. My się rozumiemy bez słów. Roberta nie trzeba pocieszać. To on nieraz mnie pociesza, a nie odwrotnie. Jest naprawdę mocny psychicznie, może dlatego, że życie dało mu w kość.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Szukają kobiety, przez którą Komenda poszedł do więzienia. Nikt nie wie, gdzie jest
  2. Zgrzyt w małżeństwie Sławomira?! „Im więcej pracy, tym więcej rzeczy się odpuszcza”
  3. Tajemnicza śmierć Polki w hotelu. Druga Magda Żuk?

źródło: jastrzabpost.pl