Poruszające sceny na pogrzebie Kamilka. Żałobnicy nie mieścili się w kaplicy, słowa księdza poruszają
Pogrzeb zmarłego Kamilka miał miejsce w jednym z częstochowskich kościołów. Zgromadziły się na nim tłumy ludzi opłakujących los chłopca. Podczas wydarzenia było wiele wzruszających momentów.
Dziecko zostało pochowane w białej trumnie. Niemal wszyscy zgromadzeni żałobnicy mieli w ręku białą różę. Kazanie, które wygłosił ksiądz, mogło sprawić, że niejednej osobie zaszkliły się oczy.
Tłumy na pogrzebie Kamilka z Częstochowy
Kamilka chciało pożegnać tak wiele osób, że dla niektórych zabrakło miejsca w kaplicy. Po wszystkich uroczystościach trumna chłopca zniknęła w gąszczu kwiatów i wieńców. Naturalnie na pogrzebie zabrakło matki chłopca, oraz rodziny, która mieszkała za ścianą.
Na ostatniej drodze chłopca obecni byli jego biologiczny ojciec z żoną, siostra oraz przyrodnie rodzeństwo. Nie zabrakło także przyjaciół rodziny, a także zupełnie obcych dziecku osób.
Matka zmarłego Kamilka jest w ciąży? Doniesienia brata wbijają w ziemięPoruszające kazanie księdza na pogrzebie Kamilka
Ksiądz, który odprawiał mszę, wygłosił wzruszające słowa.
- Przez te ostatnie tygodnie wszyscy staliśmy się rodziną Kamila, czuliśmy, że jego sprawa jest naszą, jego troski stały się też naszymi. Dlatego jest nas tu dzisiaj tak dużo. Przyszliśmy oddać mu to, co najbardziej teraz potrzebuje, oddać mu hołd - rozpoczął duchowny.
Dodał, że pomimo tego, że barwy śmierci są czarne, to pogrzeb jest biały, a kolor ten daje nadzieję, że w niebie ktoś towarzyszy Kamilkowi. Ksiądz podkreślił, że wszyscy zawiedli chłopca, a walka o jego życie stała się symbolem.
- Aniołowie już na niego czekają, zaznasz teraz ogromnej miłości. A jak zobaczysz Jezusa, to pomódl się za wszystkie dzieci i za nas, abyśmy zaczęli dobrze kochać - dodał duchowny.
Wzruszające sceny na pogrzebie Kamilka
Na pogrzebie Kamilka zgromadziło się tak dużo osób, że ksiądz musiał prosić wiernych o rozstąpienie się na dwie strony, aby kondukt żałobny mógł swobodnie przejść. Aby uczcić pamięć chłopca, w niebo wypuszczono baloniki. Biologiczny ojciec dziecka padł na kolana przy jego grobie.
Śmierć Kamilka wstrząsnęła wieloma osobami. Wiele znanych osobistości zabrało głos w tej sprawie. Inną perspektywę na to rzucił autor bloga "Służba Więzienna Okiem Klawisza", który powiedział, jak należy traktować oprawcę chłopca.
Źródło: fakt.pl
