Anna Lewandowska założyła bikini „do góry nogami”. Wygląda wspaniale
Anna Lewandowska pokazała zdjęcie z plaży, które sprawiło, że w komentarzach zawrzało. Tym razem w oczy rzucał się nie tylko umięśniony brzuch trenerki, ale także osobliwy sposób, w jaki założyła bikini. Wszystko na odwrót.
Mistrzostwa Świata trwają w najlepsze, jednak dla naszych reprezentantów nadszedł czas zasłużonego odpoczynku. „Lewy” zabrał całą rodzinę na Malediwy a na Instagramie od kilku dni spływają budzące zazdrość relacje i zdjęcia. Szczególnie jedno z nich zwróciło uwagę fanów.
Anna Lewandowska założyła bikini na odwrót. Pod zdjęciem spłynęły komentarze
Nawet fakt przebywania na urlopie nie skłonił „Lewego” i jego żony do zaprzestania treningów. W pięciogwiazdkowym hotelu, w którym ceny za dobę wahają się od 13 nawet do 114 tysięcy nie brakuje możliwości dla dbających o formę. Rodzina ma do dyspozycji korty, boisko do futbolu, warsztaty jogi, a także dobrze wyposażoną siłownię.
Anna Lewandowska na jednej z relacji pokazała, jak z mężem korzystają z tych dóbr. Wszak mało co tak zacieśnia relacje, jak rodzinny trening z gumami, obciążnikami i linami. Fit influencerka „przywitała się” także z workiem treningowym.
– Workout nigdy nie ma wakacji. Systematyczność i konsekwencja to podstawa. Rodzinny dream team – podkreślała pod jednym z nagrań.
Jednak nie samym treningiem człowiek żyje. A dzięki regularnej pracy nad sobą Ania może pochwalić się ciałem, którego zazdrości jej niejedna internautka. W przerwie od aktywności wyciągała się na gorącym piasku, a przy okazji na zdjęciu wyeksponowała umięśniony, opalony brzuch.
Tym razem jednak to nie on przykuł największą uwagę. Okazało się bowiem, że w poszukiwaniu stylu Anna Lewandowska uległa nowemu trendowi i na plażę wybrała się w bikini… założonym do góry nogami. Trok, który powinien być zawiązany na plecach oplatał jej szyję, dzięki czemu na dekolcie, zamiast w trójkąt, materiał układał się w elegancką, podkreślającą kształty łezkę.
Efekt był piorunujący. „Perfekcja”, „ikona”, „piękny przykład pracy nad swoim stylem życia”, „Najpiękniejsze ciało, jakie widziałam”, „Aniu, jaką ty masz figurkę” – czytamy w komentarzach.
– Ania to już za daleko do ideału każdej kobiety. Pozazdrościć genów i wytrwałości… i sukcesów. Skąd ty bierzesz ten power? – nie mogła się nadziwić z internautek.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- Najpierw napadł na Gąsowskiego i go okradł. Ciężko uwierzyć, co stało się chwilę później. Fani zamarli
