Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Doda w ślubnym teledysku „Miłość na etat”. Ależ zaskoczenie!
Martyna Cikacz
Martyna Cikacz 07.05.2018 13:40

Doda w ślubnym teledysku „Miłość na etat”. Ależ zaskoczenie!

doda
fot. screen z youtube.com grabari.pl

Doda swoim ślubem zszokowała wszystkich! Kiedy artystka deklarowała, że już praktycznie nie jest w stanie uwierzyć w szczęśliwą miłość, nastąpił zwrot akcji i piosenkarka stanęła na ślubnym kobiercu. Po wielu nieszczęśliwych związkach, których konsekwencje ciągną się za artystką do dziś, w końcu znalazła mężczyznę swojego życia. Jak widać, Doda jest bardzo zakochana i wdzięczna swojemu mężowi, ponieważ postanowiła zadedykować mu… piosenkę!

W Internecie właśnie pojawił się ślubny teledysk, który Doda dedykuje swojemu mężowi Emilowi Stępniowi. W teledysku widzimy przygotowania Doroty, do najważniejszego dnia w życiu, a oprócz tego zabawę weselną. Trzeba przyznać, że weselna sceneria była bajeczna, a sama Doda wyglądała przepięknie!

Piosenka nosi tytuł Miłość na etat, a jak sama artystka przyznaje, kiedy utwór powstawał, była przekonana, że miłość i bliskość drugiej osoby, już nigdy nie pojawi się w jej życiu. Piosenka pochodzi z najnowszej płyty zespołu Virgin – Chroni.

Doda z mężem w ślubnym teledysku

Trzeba przyznać, że piosenkarka wpadła na bardzo oryginalny pomysł i uchyliła fanom fragment tajemnicy dotyczący jej niespodziewanego ślubu. Na teledysku znajdują się momenty z tego ważnego dla pary dnia, a jak zaznacza artystka, tekst piosenki powstał, kiedy Doda całkowicie przestała wierzyć w to, że w jej życiu może pojawić się ktoś, komu mogłaby powierzyć swoje problemy, obdarzyć go uczuciem, a także zaufać.

– Kiedy pisałam tę piosenkę, myślałam, że już nigdy się nie zakocham… Że nie będę potrafiła choćby ostatni raz otworzyć dla kogoś serca i zaufać. Nie chciałam więcej cierpieć, więc uznałam, że najlepiej będzie mi samej. Chociaż w głębi duszy marzyłam, żeby to się kiedyś zmieniło to odrzucałam tę myśl od siebie przez bardzo długi czas… Był moment, że czułam się załamana tym wszystkim i wtedy napisałam słowa dla kogoś komu udałoby się to zmienić. Dla kogoś kogo jeszcze wtedy nie znałam… Tak powstała piosenka „Miłość na etat”. Nie sądziłam, że 2,5 roku później będę tańczyć do niej swój pierwszy taniec na weselu z mężczyzną, który z mojego przyjaciela… stał się moim mężem, miłością! Nie sądziłam, że jej treść będzie tak idealnie pasowała do tego, co przyniosło mi niespodziewanie życie. Ta historia jest dla mnie totalnie zaskakująca i wyjątkowa. Wierzę, że jest to również nadzieja dla wielu z Was 🙂
Do puenty – nietypowa żona, więc i nietypowy prezent ślubny 🙂 Ponieważ muzyka to moja druga miłość, dedykujemy Ci Kochany ten utwór i film, w którego montażu uczestniczyłam, na pamiątkę najpiękniejszego dnia w Naszym życiu – wyznała artystka w mediach społecznoścowych.

Podoba wam się pomysł na prezent ślubny Dody oraz jego realizacja?

ZOBACZ WIDEO:

ZOBACZ TEŻ:

  1. Mega afera w MTV! Uczestnicy wyrzuceni z „Warsaw Shore”
  2. Agnieszka Kaczorowska zrezygnowała. To koniec!
  3. Polska aktorka ciężko choruje. Wszystko przez antykoncepcję

Źródło: popheart.pl