Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Monika Miller przeszła poważną zmianę. Wyciekły szczegóły: „Do tego zabiegu przyznawali się głównie mężczyźni”
Michał Fitz
Michał Fitz 10.08.2022 19:31

Monika Miller przeszła poważną zmianę. Wyciekły szczegóły: „Do tego zabiegu przyznawali się głównie mężczyźni”

Monika Millera
Pawel Wodzynski/East News

Monika Miller jest jedną z tych influencerek, które próbują przełamywać tematy tabu, zamiast wpasowywać się w trendy piękności i idealności w mediach społecznościowych. Właśnie dlatego otwarcie mówiła o swojej chorobie i tym, jak sobie z nią radziła.

Wokalistka cierpi na rzadką chorobę, która nazywa się fibromegalia. Jest to przewlekła, niezapalna choroba reumatyczna tkanek miękkich. Przede wszystkim przejawia się uporczywym bólem różnych części ciała, ale w przypadku Moniki dała też inne, przykre efekty.

Monika Miller i jej problemy ze zdrowiem

Monika nie tylko musi mierzyć się z regularnie pojawiającym się bólem i osłabieniem. Inną konsekwencją jej stanu zdrowia są wypadające włosy. Jak wytłumaczyła wokalistka, łysieje przez to w taki sposób jak mężczyźni. Przesuwa jej się linia włosów, co tworzy zakola.

Miller chciała ten problem zatuszować, dlatego w pierwszej chwili zdecydowała się na doczepienie włosów. Jak wyjaśniła w rozmowie z „Co za tydzień”, rozwiązanie to dało efekty i przez pewien moment sama zainteresowana nawet zapomniała o swoim problemie. Później jednak przestało to wystarczać.

W związku z tym Monika zdecydowała się na przeszczep włosów, z którym wiąże się jednak pewne ryzyko. Nowa fryzura nie musi się dobrze przyjąć, a źle wykonany zabieg może zostawić przykrą bliznę. Od przeszczepu minęło już pół roku, dlatego wokalistka uznała, że to dobry moment, by podzielić się efektami i przemyśleniami z nim związanymi.

Monika Miller po przeszczepie

Jak wyjaśniła wokalistka, zabieg polegał na przeszczepieniu włosów z tyłu głowy na jej przód. Biorąc pod uwagę prezencję Moniki na ostatnim wideo, śmiało można stwierdzić, że operacja się udała, bo włosy mają prostą linię i trudno dopatrzyć się, by jakkolwiek w nie ingerowano.

Przy okazji Monika Miller jasno zakomunikowała, że chce szerzyć świadomość społeczną dotyczącą przeszczepów włosów u kobiet. Do tej pory przyjęło się bowiem, że to zabieg tylko dla łysiejących od nadmiaru testosteronu mężczyzn, a przecież z tym problemem mierzą się również kobiety. One także mają prawo, by sobie z tym radzić.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Monika Miller wciąż walczy z ciężką chorobą. Zdradziła szczegóły, pojawiły się komplikacje
  2. Czarna koronka nie zasłoniła wiele. Justyna Steczkowska z okazji 50. urodzin poszła na całość, do sieci trafiło gorące nagranie
  3. Edyta Golec nie zdążyła na samolot i wylądowała przed drzwiami cerkwi. Nie spodziewała się takiego rozwoju wydarzeń

Źródło: Pomponik/ Co za tydzień