Skandaliczne sceny na pogrzebie. Musiała interweniować policja
Na terenie jednej z nekropoli w Gorzowie doszło do kuriozalnego zdarzenia. Kiedy żałobnicy po zakończonej mszy pogrzebowej udawali się na stypę, wydarzyło się coś, co wzbudziło oburzenie mieszkańców miasta. Nagranie dostało się do sieci. Ta sprawa będzie miała dalsze konsekwencje.
Policjanci zatrzymali księdza po pogrzebie
Niedaleko cmentarza komunalnego przy ul. Żwirowej w Gorzowie policjanci prowadzili patrol. Przed godziną 11:00, tuż po zakończeniu mszy pogrzebowej funkcjonariusze zatrzymali samochód kierowany przez księdza i poddali duchownego kontroli trzeźwości. Kapłan nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Policjanci sprawdzili też samochód księdza. Okazało się, że brakowało w nim gaśnicy. Za to niedopatrzenie wystawili duchownemu mandat w wysokości 200 zł. Chwilę później z tego powodu doszło do awantury, która rozwścieczyła mieszkańców Gorzowa. Ludzie byli oburzeni skandalem wywołanym koło cmentarza.
Awantura na cmentarzu eskalowała
Nagranie z interwencji policji dostało się do sieci. Widać na nim całe zajście, a w tle słychać głośne i rozpaczliwe krzyki.
Po tym, jak funkcjonariusze wręczyli kapłanowi mandat o wysokości 200 zł za brak gaśnicy, do radiowozu podszedł jeden z żałobników. 83-latek udawał się właśnie na stypę, jednak postanowił interweniować “w obronie” duchownego.
Mężczyzna zwrócił się do mundurowych i zawołał, by zostawili księdza w spokoju . Rozpoczęła się nerwowa dyskusja. Policjanci chcieli wylegitymować mężczyznę, ten jednak odmówił podania swoich danych. Doszło do szarpaniny. Na miejsce zostało wezwane wsparcie.
Potrzebowali aż 5 radiowozów aby sobie poradzić z 83-latkiem
Pod cmentarz zajechało 5 radiowozów. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać seniora. Otoczyło go kilku policjantów i zakuło w kajdanki. Jego żona próbowała interweniować i prosiła policjantów, aby zaniechali swoich działań, ponieważ mężczyzna jest stary i schorowany.
Inni żałobnicy obserwowali tę sytuację i również domagali się przerwania akcji. Z oburzeniem komentowali zachowanie mundurowych:
- Człowieka wykończycie starszego,
- To nie policja tylko bandyci,
- Wezmą go na policje i tam go wykończą,
- Sumienia nie macie
- Niech ktoś wezwie karetkę - wołali.
Gorzowian oburzyła zaistniała sytuacja. Na nagraniu było słychać wiele pełnych wzburzenia komentarzy. Zatrzymany 83-latek został przewieziony na komisariat. Mężczyzna będzie odpowiadał za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Oprócz grzywny grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Senior po przyjeździe na komendę poczuł się lepiej i nie potrzebował pomocy medycznej. Po przeprowadzonym postępowaniu został zwolniony do domu. Sprawa w toku.
