Podczas oficjalnego spotkania brytyjskiej rodziny królewskiej z Donaldem i Melanią Trump uwagę mediów przyciągnęły nie tylko eleganckie stylizacje i królewska oprawa wydarzenia. Choć Kate Middleton jak zwykle zachwyciła klasą, pewien detal nie umknął czujnym obserwatorom. To właśnie on wywołał falę spekulacji i zaniepokoił opinię publiczną.
Od kilku tygodni księżna Kate nie była widziana publicznie, co nie umknęło uwadze fanów rodziny królewskiej. Wielu z nich martwiło się o jej zdrowie i zastanawiało, dlaczego tak nagle zniknęła z życia medialnego. Teraz jednak Kate Middleton wreszcie się pojawiła — fotoreporterzy uchwycili ją w drodze na nabożeństwo. Zdjęcia wywołały falę komentarzy, a jeden szczegół w wyglądzie księżnej stał się tematem numer jeden w brytyjskich mediach.
Gdy wydawało się, że odnaleźli swoje miejsce z dala od królewskiego zgiełku, nagle pojawiły się zupełnie nowe wieści. Decyzja, którą podjęli, zaskoczyła nawet ich najbliższe otoczenie. Brytyjskie media nie mają wątpliwości — coś się zmienia u Kate i Williama.
Fani brytyjskiej rodziny królewskiej przeżyli prawdziwy szok. W środku nocy książę William i księżna Kate niespodziewanie zabrali głos, publikując zaledwie kilka zdań, które natychmiast odbiły się szerokim echem w mediach. W obliczu ostatnich wydarzeń nikt się tego nie spodziewał.
Zniknęła z jednego z najważniejszych wydarzeń w królewskim kalendarzu, a pałac zamilkł. Księżna Kate, dotąd filar publicznego życia Windsorów, nagle usuwa się w cień. Oficjalnych wyjaśnień brak, a dostęp do informacji — zablokowany nawet dla ludzi z najbliższego otoczenia. Co naprawdę dzieje się za murami pałacu? I dlaczego nikt nie chce mówić?