Listonosz z Rzeszowa, Piotr Byjoś, pracuje na Poczcie Polskiej od ponad 20 lat. Choć mężczyzna uwielbia swoją pracę, większość jego dni wygląda podobnie. Pewnego dnia listonosz musiał zmierzyć się z zaskakującym wyzwaniem i uratować czyjeś życie.
Pamiętacie listonosza ze Złotopolskich? Jerzy Turek zmarł ponad 10 lat temu, w tym roku będziemy obchodzić 11. rocznicę jego śmierci. Okazuje się, że aktor zmagał się z wieloma dolegliwościami, a tuż przed odejściem jego organizm wyniszczyła choroba. Przypominamy postać tego lubianego artysty. O tym, że Jerzy Turek zostanie aktorem, zdecydował za niego los. Jako młody chłopak zamierzał iść do szkoły podoficerskiej. Jednak kiedy szedł z kolegą po mieście, zobaczył plakat Liceum Technik Teatralnych w Warszawie. To pokierowało jego życie zupełnie inaczej, niż na początku planował.
Polska uwielbiała tego człowieka. Żarty, jakimi rzucał, powalały na kolana każdego fana humoru. Kiedy zniknął ze sceny, wszyscy zastanawiali się co się z nim dzieje i czym się zajmuje. Kiedy prawda wyszła na jaw, byli zszokowani. Zakończył karierę i postanowił zostać listonoszem. Kiedyś nazywano go prawdziwym królem.Kariera bywa przewrotna w każdej branży. Niezależnie od tego, czy jesteś sławnym człowiekiem, o którym mówi mnóstwo ludzi, lub zwykłym obywatelem, droga zawodowa może potoczyć się różnie. Z nim nie było inaczej. Zrezygnował z popularności na rzecz pracy listonosza.