Alina powiedziała rodzicom, że wychodzi za Araba. Protestowali z całych sił
Niektórzy rodzice naprawdę nie są w stanie zaakceptować wyborów swoich dzieci. Dotyczy to nie tylko sfery zawodowej, ale również prywatnej i uczuciowej. To, co przeżyła ta dziewczyna po ślubie z ukochanym, który nie podobał się jej mamie, odbiło się szerokim echem w sieci.
Alina zaskoczyła rodziców tym, że wychodzi za Araba
Alina już w momencie poznania swojego ukochanego wiedziała, że będzie to związek, który z trudem zostanie zaakceptowany przez jej bliskich. Wszystko dlatego, że Oussama pochodził z kraju arabskiego. Nic więc dziwnego, że przez długi czas odpychała od siebie mężczyznę, przez wgląd na swoją konserwatywną rodzinę. W końcu jednak postanowiła poddać się temu uczuciu i skupić na swoim szczęściu, a nie na zaspokajaniu potrzeb rodziców.
Przyszedł czas na przedstawienie swojego wybranka bliskim. Alina bardzo stresowała się tą chwilą, chociaż uprzedziła wcześniej rodziców o tym, kim jest jej nowy chłopak. Nie da się ukryć, że mama i tata nie byli zachwyceni i z całych sił chcieli przekonać córkę do zmiany decyzji.
Jeszcze gorzej zaczęło być, gdy zakochani podjęli decyzję o ślubie. Dziewczyna opowiedziała rodzicom o zaręczynach, które przyjęła i z radością przeszła do planowania tego wyjątkowego dnia. Niestety, mama i tata nie podzielali jej entuzjazmu.
Rodzice nie potrafili zaakceptować związku córki
Rodzice dziewczyny byli bardzo przeciwni jej decyzji o wyjściu za mężczyznę z arabskiego kręgu kulturowego. Najgorzej zareagowała na to jej mama, która wpadła w szał i zaczęła krzyczeć na Alinę, prosząc ją o zakończenie związku z jej ukochanym. W pewnym momencie doszło do tego, że rodzice zaczęli… grozić swojej córce.
Mama zasugerowała, że jeżeli ślub dojdzie do skutku, to Alina może przestać nazywać się ich córką. Dziewczyna czuła się naprawdę okropnie, ale słowa rodziców nie zniechęciły ją do wyjścia za Oussamę. Wiedziała, że nie planuje zmieniać wiary, a jedynie wyjść za kogoś, kto nie jest katolikiem. Niestety, jej rodzice nie potrafili tego zaakceptować i całkiem zerwali kontakt ze swoją pociechą.
ZOBACZ TEŻ: Nowe, nieoczekiwane wieści ws. mamy Madzi.
Dopiero choroba pogodziła matkę z córką
Alina wielokrotnie próbowała nawiązać kontakt z rodzicami lub odwiedzić ich w domu. Niestety, mama i tata byli na tyle uparci, że nie chcieli rozmawiać z córką, którą tak drastycznie, w ich opinii, zmieniła swoje życie. Doszło nawet do tego, że dziewczyna została odcięta od informacji o swoich rodzicach i przez to nie wiedziała o śmierci swojego taty!
Powiedziała jej o tym dopiero babcia. Gdy Alina udała się na ostatnie pożegnanie mężczyzny, mama nawet na nią nie spojrzała, a po zakończeniu ceremonii pogrzebowej nie zaprosiła jej na stypę, gdzie udała się cała najbliższa rodzina.
Alina całkiem straciła nadzieję na powrót do normalności. Niespodziewanie jednak wszystko odmieniło się o 180 stopni, gdy jej mama zaczęła mieć coraz większe problemy ze zdrowiem, o czym oczywiście nie mówiła swojej córce. W końcu jednak kobieta wylądowała w specjalnym ośrodku, gdzie lekarze stwierdzili, że choruje na bardzo szybko postępującego Alzheimera.
Seniorka przestała rozpoznawać ludzi, a bliscy całkiem się od niej odwrócili. Jej jedynym oparciem byli właśnie Alina i Oussama, który wraz z żoną odwiedzał teściową w ośrodku. Mama dziewczyny niestety zaczęła stopniowo tracić pamięć, a to sprawiło, że coraz mniej pamiętała o wielkiej kłótni, jaka miała miejsce w ich domu rodzinnym. Dzięki temu Alinie udało się w końcu z nią porozmawiać.