Na TikToku opublikowano nagranie z kamerki w drzwiach wejściowych. Zarejestrowała ona nietypową sytuację – dwunastolatek zapukał i zaskoczył właściciela poruszającym wyznaniem. Chłopiec swoją opowieść zaczął od pytania, czy w okolicy jego domu mieszkają jakieś dzieci. Historia chłopca poruszyła internautów.
Lekarze przekazali tragiczne wiadomości w poniedziałkowy poranek. 8-letni Kamilek z Częstochowy zmarł. Chłopiec walczył z chorobą oparzeniową, jednak jego krytyczny stan okazał się zbyt poważny.Chłopiec trafił do szpitala na początku kwietnia, gdy jego ojciec odnalazł zmaltretowane ciało syna w mieszkaniu byłej żony. Lekarze walczyli o życie dziecka, jednak obrażenia okazały się za ciężkie.
Od miesiąca lekarze walczą o życie Kamilka z Częstochowy. Chłopiec jest w krytycznym stanie, a jego ojciec zdążył się już pożegnać z synem. Opowiedział, jak wyglądają jego wizyty w szpitalu.8-latek trafił do pod opiekę lekarzy w opłakanym stanie. Jego ojciec, Artur Topól, zabrał zmaltretowanego chłopca z mieszkania byłej żony. Teraz każdy dzień jest walką o jego życie. 50-latek wciąż liczy na cud.
Tragiczna sytuacja w Dąbrowie Górniczej. Rodzice postanowili nagrać, jak przyduszają swojego siedmioletniego syna. Teraz głos w sprawie zabrała babcia chłopca.Słowa seniorki naprawdę zaskakują. Kobieta nie potępia zachowania rodziców, ale tłumaczy, że dochód z nagranego tiktoka był im niezwykle potrzebny. Internauci nie mają litości.
Amerykańska para Savannah i Hank mają syna Gunnera. Zachowywał się on niegrzecznie i z tego powodu rodzice postanowili go ukarać. Według nich zabawnym było owinięcie go w folię spożywczą. Chłopiec był popychany na łóżko, przez co co chwilę upadał.Gunner był w nią owinięty od kolan do szyi. Widać było po nim przerażenie i łzy w oczach. Odpowiednie służby zainteresowały się tą sprawą i zabrały chłopca rodzicom.